Cześć dziewczyny
Ferie się skończyły, to i pracy więcej, dziś od 9 do 19.30... Ale w sumie nie było źle, muszę uznać, że mam naprawdę fajnych, zdolnych i w ogóle udanych uczniow- lubię z nimi pracować
Gorzej ze studentami, dziś po egzaminie dwóch strzeliło focha, nic nie robili cały semestr, a teraz zdziwieni oceną
sealet- ale będzie tych dziewuch w czerwcu :-) Jak chłopaki się rodzą to na wojnę się zbiera, a jak dziewczynki to, co? Hmmmm
Koriander- ja do szkoły rodzenia chodziłam w poprzedniej ciąży i z cała pewnością była to niepotrzebna strata kasy :-( Teraz postanowiłam, że poproszę "moje" wokalistki z Akademii, albo dęciaków- niech mnie nauczą oddychać przeponą, w zasadzie o to głównie chodzi... Pomysł na wątek super- będę się douczać od Was
Krakowianka- będziesz , już jesteś wspaniałą mamusią dla Jagódki- czułą, dobrą, mądrą i bardzo bardzo dzielną
A za 3 dni będę baaardzo myśleć o Tobie z zaciśniętymi kciukami!
zdec, anecznik- super pomysł z tym wyjazdem we wrześniu nad morze- musimy też o tym pomysleć zawczasu
czarna wiedźma- ojoj, mi też brakuje fajeczki
W pierwszym trymestrze jak mnie mdliło to w ogóle nie myślałam o paleniu, a teraz piwko i papierosek to marzenie! Spoko, jeszcze tylko jakieś półtora roku ;-) (choc plan ambitny, żeby nie wracać do nałogu) Może się uda, bo mój mężuś zuch tak jak Twój rzucił ze mną :-)
mama mikołaja zdrowiejcie !!!!!!!
karo- jak dobrze, że z szyjką wszystko ok! To teraz wiesz- odpoczywaj!
AniaCh- tak mi przykro z powodu dziadka :-( A płeć już potwierdzona? Pewnie będzie chłopak, często w rodzinach tak bywa...
madziaja- witaj!
anecznik- mi się zdarzyło może kilka razy troszkę popuścic, ale jednak czułam wyraźnie kiedy.. Natomiast raz dziennie mam jakiś taki "wytrysk" upławów, też bardzo nieprzyjemne...
Żyrafka- no geniuszu nasz TY!!! :-) Podziwiam, podziwiam!
Paula24211- cudownie, że córeczka zdrowa, a zdjęć jeszcze jej napstrykasz ;-)
nemezizaki- superaśne psiaki
Andzia- skoro lekarz mówi, że z tym serduszkiem to nic groźnego to na pewno tak jest!!! Tego Ci życzę! No i oby powtórka testu na cukrzycę wyszła ok... bo jakoś tak łyso "diecić" się w ciąży, kiedy tyle "zachciewajek"
A jutro ja mam wizytę, mam nadzieję, że poza dobrymi wiadomościami z USG poznam płeć maluszka, bo chyba jestem jedna z ostatnich, które jeszcze nie znają
To jutro wizytujemy chyba we cztery-
AniaCh, Gosia***mama mikołaja i ja, ktoś jeszcze?