O matko! tak sie was dobrze czyta, że aż nie zauważyłam jak mi prawie godzina czasu minęła
hihi tak czytam jak to na zakupy chodzicie i troche wam zazdroszczę, że wam sie chce
u mnie pełne lenistwo, a pełno rzeczy trzeba załatwić przed pojawieniem sie Niny na swiecie :-) mam nadzieję, że jak skończy sie zima nabiorę wiecej zapału
ciasto z colą nie zrobione chociaż plan był ale za to kupiłam płytę indukcyjną do kuchni i łóżko do sypialni ... tak więc weekend uważam za udany :-), ale nogi mnie bolą jak diabli ...
ogladaliśmy też wózeczki i łóżeczka ... i chyba mamy już plan na zakupy
wiemy ci nam się podoba i co chcemy ... jakoś szybko poszło!
Gratulacje udanych zakupków
ja też niedługo muszę zacząć oglądać meble i całe wyposażenie łazienkowo- kuchenne, ale póki co jakoś nie mam serca oglądać :-)
Gratuluję egzaminów pozytywnie zaliczonych
i oczywiście trzymam kciuki za wizytę
Obiadek już wstawiłam(rosołek i kurczak w panierce)Bo zaraz zmykam do dentysty a potem na miasto z koleżanką....(moze uda mi się dowiedzieć czy gdzieś kolwiek mogę liczyć na jakąś kasę...w sumie dlaczego miała bym nie skorzystać jeśli cos mi przysługuje...tylko trzeba o swoje oczywiście się upomnieć...ale dla maluszków wszystko
)tak więc już obiadek będą mieli a ziemniaki sami sobie ugotują(nawet już obrane...
)
Miłego ranka:-) ja cos napewno kupie dzidziom więc i humor się poprawi:-)
jak kupisz coś dla maluchów to koniecznie pokaż
bo napatrzeć sie nie mozna takie cudeńka dziewczyny wstawiają
Haj hej, witam Was z samego rana!
Dzisiaj jakoś nie bardzo udało mi się wyspać, ale cóż...nie można mieć wszystkiego;-)
A dzisiaj mknę na wielkie zakupy - po nową wykładzinę do sypialni, farbę do malowania mebelków i zakupy wszelkiej innej maści czyli żarciowe. A przy okazji zamierzam też odwiedzić Lidla bo słyszałam że od dzisiaj jest tam wysyp ciuszków i akcesoriów dla niemowlaków. Jak zdobędę coś fajnego to dam znać!
Miłego dnia dziewuszki!:-)
Widzę wszystkie twardo coś kupują :-) aż mi głupio, że mi sie nie chce
tzn. dla dzidzi to już bym chętnie kupowała, ale wolę jeszcze poczekać :-)
Problemy ze spaniem dobrze znam, normalnie tragedia sie zaczyna, aż strach co bedzie później
U mnie noc całkiem całkiem. Dziś czuję się ciut lepiej ale i tak idę na wizytę.
Jak wrócę to dam znać co i jak.
Czekamy na informacje! mam nadzieję, że wszystko dobrze :-)
Muszę się pochwalić, że już jestem po wizycie!
Potwierdziła się córeczka na 100% - waży 476g i rośnie zgodnie z terminem:-) Serduszko 4-komorowe bije z całej siły 151/min.
Szyjka mimo moich obaw w porządku/ ale nie zmierzył
/ i niestety w związku z napinaniem brzuszka nadal no-spa i zakaz przytulanek.
Cudownie, że wszystko za małą dobrze