witam i ja
ale naprodukowalyscie
,nie bylo mnie 2 dni i pol godz,czytalam
przede wszystkim witam wszystkie nowe czerwcoweczki
tym ,ktore i zobaczyly serduszko,serdecznie gratuluje,i ciesze sie strasznie ze wszystko ok
u mnie nie ciekawie,brzuchol bolal mnie ostatnio,dosyc mocno,szczegolnie wieczorami,dodatkowo krwawy sluz dzis sie pojawil-znowu,tylko na chwile ale jednak:-(,podobnie jak
natucha strasznie sie boje,ze ta cysta rosnie,albo jeszcze cos gorszego:-(,wizyte mam w poniedzialek,no chyba ze jeszcze raz sluz bedzie czerwony to jade do szpitala,masakra jakas:-(
biore kwas foliowy juz jakies 4 miesiace,i jeszcze magnez,to troche pomaga na brzuszek
lat mam 28
narazie Laury nie nosze,bo boje sie ze wzgledu na ta cyste,zreszta lekarz powiedzial ze nie moge,ale jakby bylo wszystko ok to napewno bym ja podnosila
no nic ide sie wykapac, milego wieczoru pa