reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Dziewczynki moja położna odradza oliwkę na rozstępy;(Mówi, że nie ma aż takich właściwości jak te wszystkie kremy:)Ja tez używałam tylko Johnsona bo po Bambino miałam uczulenie:)
 
Witam po trzech dniach nieobecności:)

Dziewczyny!!!Aż za głowę się złapałam...miałam do nadrobienia 45 stron!!!!Mniej więcej przejrzałam co się działo...do tematu o który była drobna(nie chcę oczywiście na nowo rozgrzebywać!) sprzeczka dodam tylko tyle że byłam naprawdę załamana,i miałam naprawdę poważne problemy...A tu dostałam takie wsparcie że naprawdę nie wiem co by było żebym nie znalazła takiego forum na którym są tak mądre kobiety...Za tamta sytuację w której byłam załamana po rozmowie z mata ojca moich dzieci należą się wszystkim dziewczynom podziękowania ale w szczególności atenie83 która naprawdę bardzo mi pomogła...(i zamykam ten wątek bo to już było prawie tydzień temu...)


Witam serdecznie misiolę nasza nową mamusię:)

A ja ze swoimi słoneczkami wyszłam już ze szpila ) I zmiana lekarza na prywatnego specjalistę(z wrednego babsztyla) tak dużo mi dała że w szpitalu od razu miałam zrobione wszystkie badania:)) I ten lekarz powiedział że jest wszystko ok i ta szyjka wcale nie jest za krótka...I że dzieci rozwijają się równo...(a wcześniej niby taka u niej różnica wychodziła...)Z badań wynika że są zdrowiutkie:))) a co więcej jedno z moich dzieci jest synkiem:)))) a drugie odwróciło się dupką i nie chciało się pokazać:p Ale nawet jeśli będą dwaj chłopcy to też będą bardzo szczęśliwa bo kocham je tak mocno że.....:))te malutkie stworzonka nadają memu życiu sens:)

Zmartwiał mnie tylko waga...Bo zaraz 5 miesiąc a ja z dwójką dzieci jeszcze nic nie przytyłam;(((
Ale może teraz nadrobię :)))I za kilka tygodni napiszę "Boże dziewczyny nie mogę się ruszyć:))"
 
Ewuś, witamy ponownie! Super wieści, bardzo się cieszę, no i gratuluję synka! :-) Co do wagi to nic się nie martw, nie Ty jedna nic nie przytyłaś - u mnie brzuszek już widać a waga jak stała tak stoi. W pierwszym trymestrze zgubiłam kilogram to teraz jedynie znów go nadrobiłam. I tyle.
Najważniesze że dzieciaczki są zrowe i badania wyszły ok. A wagę nadrobimy - nie bój nic! ;-)
 
ewus2090 - to wspaniale, że jesteś już z nami :happy2::tak: cieszę się strasznie, że dzięki nowemu lekarzowi Tobie i maluchom odeszły stresy związane z poprzednim lekarzem :-) Super, że dzieciaczki sa zdrowe i równo się rozwijają :tak::-D a przytyć, nie martw się :-D przytyjesz napewno :tak:
 
Ewuś, witamy ponownie! Super wieści, bardzo się cieszę, no i gratuluję synka! :-) Co do wagi to nic się nie martw, nie Ty jedna nic nie przytyłaś - u mnie brzuszek już widać a waga jak stała tak stoi. W pierwszym trymestrze zgubiłam kilogram to teraz jedynie znów go nadrobiłam. I tyle.
Najważniesze że dzieciaczki są zrowe i badania wyszły ok. A wagę nadrobimy - nie bój nic! ;-)
U mnie brzuszek mały jak na bliźnięta:zawstydzona/y: Ale już ruszamy z przyrostem:)) W sobotę zamierzam na jakieś szmatki skoczyć bo w spodniach muszę guzik rozpinać jak dłużej siedzę:-D
 
reklama
Do góry