reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

witam,widze ze pierwsza jestem dzisiaj :)
Dziewczyny mam pytanie,czy pamietanie jak kiedys w szkole bylo cwiczenie buzi i jezyka?pani logopeda kazala robic takie cwiczenia, i bylo cwiczenie jezyka i robilo sie taki odglos jak konskie kopyta na asfalcie:-D?takie klik -klak jezykiem hehe ale tlumacze mam nadzieje ze wiecie o co chodzi :sorry2: chodzi o to ze moj maly to ciagle robi:szok: i boje sie ze sie cos mu zrobi prze to:sorry2:wiem ze to glupie ale przezorny zawsze ubezpieczony,a tak pozatym to to juz mnie z rownowagi wyprowadza klik klak caly czas:sorry2:
 
reklama
Hej DZiewczynki :-(
a moja niunia wczoraj popołudniu dostała gorączki :-:)-:)-(
prawdopodobnie po szczepieniach. I całe szczęście ze zaszczepiłam ją teraz, bo za tydzień mamy chrzciny
 
GABRYJELKO ja tak ciągle robie młodemu a on sie stara jak może by naśladować , a ile śmiechu jest przytym :-D:-D:-D myśle że twój bąbelek załapał i mu sie to spodobało dlatego powtarza spróbuj sie pobawić z nim w to klikanie a potem naśladuj inne odgłosy - niunio pewnie będzie papugować.

Katar nieprzechodzi , młody jest upierdliwy jak jasna cholera:eek:
 
GABRYJELKO ja tak ciągle robie młodemu a on sie stara jak może by naśladować , a ile śmiechu jest przytym :-D:-D:-D myśle że twój bąbelek załapał i mu sie to spodobało dlatego powtarza spróbuj sie pobawić z nim w to klikanie a potem naśladuj inne odgłosy - niunio pewnie będzie papugować.

ja wiem ze to smieszne ,ale czasami to az mnie przeraza on to robi non stop tak po 10 15 minut pozniej przerwa i znowu hehe oj to moj stary tak mnie postraszyl ze maly jezyczek sobie wciagnie czy cos:wściekła/y:
 
no cośty :-D niepołknie sobie jęzorka;-) a jeśli cie to denerwuje to spróbuj by robił coś innego - my ćwiczymy brumbrum i oskar naśladuje a wychodzi mu różnie i śmieje sie z tego niesamowicie albo śpiewam mu lalalala i on też takim piskliwym głosikiem próbuje - mówieci super zabawa i niemartw sie to naprawde nic złego wręcz przeciwnie twoje dziecko ćwiczy głos:tak:
 
hejka mamuśki
słuchajcie jaka akcja....:szok:
siedze sobie z malym w domku, dzwoni do mnie z pracy mój mąż i informuje mnie ze zostaliśmy okradzeni....:szok::szok: informuje mnie ze dzwonili do niego z banku i pytaja sie czy jest we Włoszech??? :confused::no: i koleś z banku pyta o dzisiejsze tranzakcje......
Mój mąż na to ze nie ma pajecia jakie były bo żona ma jego karte bankomatowa i nie wie gdzie robiła zakupy, wiec koles mowi mu jakie tranzakcje były dokonane i gdzie.... wiec mój mąż mówi ze to bardzo prawdopodobne bo w takich sklepach robimy zakupy. Wtedy pan z banku informuje męża ze 10 min temu ktoś z naszego konta wybrał we Włoszech w bankomacie 250e!!!!:tak::shocked2::shocked2::szok::szok:
Facet z banku sam sie zdziwil bo to jest fizycznie nie mozliwe by w ciagu 2 godzin wybierac pieniadze w Duiblinie a póżniej we Włoszech.
No i w rezultacie zablokowano nam kartę i jak zlozymy reklamacje to odzyskamy kase.:tak::szok::szok::szok:
 
Kami, ostatnio mówili, że jest taka akcja z kartami Visy i Visy electron... że pieniądze wybierane we Włoszech a człowiek jest w Polsce, czy w Irlandii. Trzeba czekać na wyniki reklamacji.
 
Kami, ostatnio mówili, że jest taka akcja z kartami Visy i Visy electron... że pieniądze wybierane we Włoszech a człowiek jest w Polsce, czy w Irlandii. Trzeba czekać na wyniki reklamacji.


No ja sie ciesze ze poszlo tylko 250e. a nie wyczyścili nam konta do 0 bo wtedy bym sie chyba zapłakała tym bardziej ze za 3 dni pobierają nam za czynsz za chate i za rachunki :tak::tak::szok::szok:
Jeśli chodzi o "reklamacje" to facet, który dzwonił z banku powiedział ze odzyskamy te pieniądze-bank nam odda tylko musimy wypisać odpowiednie formularze.
Takze chwała Bogu ze stało się to dziś a nie w weekend bo Bog jeden wie co by sie stało przez weekend- być moze zniknela by kasa a my po niedzieli dopiero byśmy to zauważyli.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moj P. w tamtym roku zgubil:szok::szok::szok: wize i tez zadzwonili po paru h, z banku bo on nawet niw wiedzial ze zgubil,ktos zdarzyl juz kupic sobie komputer i pare butelek alkocholu,zaraz karte zablokowali,i na szczescie udalo sie po jakims czasie odzyskac pieniazki,ale moj p. powiedzial ze mu portwel ukradli bo inaczej to niewiadomo czy by pieniazki odzyskal:-:)-(
 
Do góry