Druuuga
Nika, przez Ciebie musiałam edytować post!
Ups...soooori
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Druuuga
Nika, przez Ciebie musiałam edytować post!
Melduję Szanownym Koleżankom, że jestem trzecia:-)
A wiecie sny mam przedziwne, nie wiem skąd się biorą, chyba za dużo tv.
Wyobraźcie sobie, że dziś akurat przyśniło mi się, że mam romans z Palikotem i autentycznie w tym śnie byłam w nim na zabój zakochana:-)
Rano powiedziałam mężowi jak wstawał do pracy to się uśmiał za wszystkie czasy.
Baterie sa dobre, bo swiatelko na pilocie palilo sie jak przyciskalam Widac musialo sie cos zaciac;-)Nika, zmien baterie w pilocie
Melduję Szanownym Koleżankom, że jestem trzecia:-)
Musiałam już wstać, bo głód tak mnie ścisnął jakbym rok nie jadła i wiecie co.... zjadłam 5 kromek chleba z wędliną. Toż to szok Ostatnio tak właśnie wyglądają moje śniadania....
A wiecie sny mam przedziwne, nie wiem skąd się biorą, chyba za dużo tv.
Wyobraźcie sobie, że dziś akurat przyśniło mi się, że mam romans z Palikotem i autentycznie w tym śnie byłam w nim na zabój zakochana:-)
Rano powiedziałam mężowi jak wstawał do pracy to się uśmiał za wszystkie czasy.
A ja wczoraj bylam na Kochaj i tancz w kinie....calkiem mi sie podobal, ale to chyba dlatego ze mam hopla na punkcie tanca Filmik z serii latwych i przyjemnych...ale moim zdaniem warto obejrzec, chocby dla samego Damieckiego...niezle ciacho...hehe;-)
A wiecie sny mam przedziwne, nie wiem skąd się biorą, chyba za dużo tv.
Wyobraźcie sobie, że dziś akurat przyśniło mi się, że mam romans z Palikotem i autentycznie w tym śnie byłam w nim na zabój zakochana:-)
Rano powiedziałam mężowi jak wstawał do pracy to się uśmiał za wszystkie czasy.