Czerwiec 2009

Ewunia22 · 28 Maj 2009

Minutko, jeszcze nie, ale mówią że szałwia też niby coś tam robi :-D

na razie walczę z wiesiołkiem ;-) mojego Adama nie było, nie żaluję... teraz też go nie chcę hehehe :-D

Oli, u nas nawet jak cc jest zaplanowane, nie ma wejścia... hmm to pewnie zależy od szpitala...

dziewczęta nie wygłupiajcie się, zostały nam dni czy nawet godziny do finiszu, a Wy tu takie numery wywijacie!!! nie żartujcie sobie!!! zostańcie!!!

dee83 · 28 Maj 2009

kaska76 - norma to chyba 140 ale skoro lekarz powiedział ze jest ok, to myslę ze możesz byc spokojna, te urządzenia czasem błędnie wykazują też. pamietam że u mnie w szpitalu wszystkim żle cos wykazywało w pewnym okresie.

Tacjana · 28 Maj 2009

hahha tak Ewa będzie potem ambasadorka Streetcomu na forum, bedzie rozprowadzać jakies specyfiki :-D

wśrod "młodszych ciężarówek ":-):-) Ewcia wybacz ze sie tak zbijamy, ale jesteś niesamowita i uparta w działaniach.

Kamireszel no wspólczuje, bo wiem jaka to masakra z tym uczuleniem, raz jak zjadlam cebule tak mnie wywaliło a wyglądałam , że do "ARchiwum X "bez castingu by mnie przyjęli :growl:

a ja jeszcze tylko przed porodem postanowilam zjesc truskawki cobym potem nie miala slintoku,wypić piwo karmi, jeszcze bym tylko chciala zjesc faoslke swieżą, i mogę rodzić :-D

hmm i jak mozna nie pasowac do forum???? dziewczyny bez jaj, kazda jest przeciez mile widziana , nikt tu przeciez nikogo pod pistoletem nie trzyma, i nie bije żeby poszedł , w grupie raźniej,

no czekam jak tam Ewcia po wiesiołku .....

Oli.B · 28 Maj 2009

Ewunia22 pisze:
Oli, u nas nawet jak cc jest zaplanowane, nie ma wejścia... hmm to pewnie zależy od szpitala...
dziewczęta nie wygłupiajcie się, zostały nam dni czy nawet godziny do finiszu, a Wy tu takie numery wywijacie!!! nie żartujcie sobie!!! zostańcie!!!

Ewunia ja pochodzę ze Starachowic, tylko w Warszawie mieszkam już 10 lat i z tego co wiem w moim rodzinnym mieście też na cc mąż nie może być. Wydaje mi się, że w naszych rejonach żaden szpital nie zezwala.

Ale już w Rzeszowie może być .

Oczywiście tata stoi przy głowie i nie może zaglądać jest parawanik, ale potem dostaje od razu dzidzię po ważeniach mierzeniach, przy których oczywiście uczestniczy.

Ewunia22 · 28 Maj 2009

Tacjanko, wiem że żartujesz :-D

a zaczynam być coraz bardziej zdeterminowana w działaniach, a czemu? pisze powyżej... specyfiki? kochana nie wpadłabym na to... ale od czego mam Tacjankę, co drakulę wymysliła hehehe :-D

ja truskawki wcinam po kilo na dzień :-D

są po 5 zł, aż żal nie kupić i nie zjeść :-) coś mi chyba odbija po tym wiesiołku, bo ruszył instynkt gniazdowania, bo właśnie piekę ciasto z owocami... pachnie mi już ono w całym domu :-p

a po zażyciu, takie dziwne fale gorąca mnie zalewają, tak jak wczoraj po południu, ale na razie nie mam jeszcze bóli, mam ale takie słabiutkie... pod wieczór wezmę kolejne dwie...

No widzisz Oli, czyli to Świętokrzyskie jest zacofane, a to normalne... wiesz co zgłupiałabym chyba, mając świadomość, że Twój mąż jest nad głową a tu Cię kroją... brrrrr to nie na moje nerwy... nie mogłabym, chyba jestem staroświecka...

minutka · 28 Maj 2009

No Ewunia napisz nam jak tam dzialaja twoje wspomagacze :-) hehehheh nasza waritaka :-) tylko ty nie uciekaj z formu bo nie zniosę :-D

Ewunia22 · 28 Maj 2009

minutka pisze:
No Ewunia napisz nam jak tam dzialaja twoje wspomagacze :-) hehehheh nasza waritaka :-) tylko ty nie uciekaj z formu bo nie zniosę

teee, a stęskniłabyś się?? :-D

ciekawe

na razie za wcześnie aby cokolwiek powiedzieć... wyjmę ciasto z piekarnika to wezmę dwie kolejne :-) jak szaleć to szaleć...

Oli.B · 28 Maj 2009

Ewunia22 pisze:
No widzisz Oli, czyli to Świętokrzyskie jest zacofane, a to normalne... wiesz co zgłupiałabym chyba, mając świadomość, że Twój mąż jest nad głową a tu Cię kroją... brrrrr to nie na moje nerwy... nie mogłabym, chyba jestem staroświecka...

Oj Ewunia absolutnie nie zacofane :wściekła/y:

poprostu czasem mam wrażenie, że personel medyczny nie pozwala na pewne rzeczy ze zwykłej swojej wygody. Myślę, że jeżeli wiele szpitali coś przetestowało to pacjenci powinni mieć wybór. I to się nie tyczy tylko porodów - ale to temat nie na to forum.
Pracuję w firmie farmaceutycznej i miałam kontakt ze szpitalami w całej Polsce i bardzo mnie denerwuje - jako pacjentkę - że w pewnych miejscach pacjent jest stłamszony, nic mu nie wolno i nie ma prawa wyboru.
I to że nie chciałabyś żeby mąż był przy cc nie jest staroświeckie, poprostu wiem że gdyby mój K powiedział nie -nie zmuszałabym go. Każdy powinien indywidualnie podejmować takie decyzje. :-)

DOROTA.D.-L. · 28 Maj 2009

hej
a ja się zwleklam z łóżeczka i jednak wzięłam się do roboty... i wysprzątałam mieszkanko żeby było czysto na weekend. A zgrzałam się przy tym i zmęczyłam jak chol..a. :tak: