Annka1974
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 145
Hej foremki, mam dziś humorek ok bo bartek czuje się lepiej! Dziękuje za wszystkie opinie o kupkach. A dziś wyskoczyła mu wysypka, głównie na karku, brzuchu i plecach, takie jasnoróżowe plamki, miejscami zlewające się w większe. A moze to była trzydniówka???BO potówki chyba inaczej wygladaja, ?
Jest nadzieja więc ze w srode nie wyjdzie nam salmonella. Na wszelki wypadek bede mu jeszcze podawać ten nifuroksazyd, bo do tego starego lekarza jade w sezonie 2 godziny, najlepiej do niego zadzwonie. Bo nasz pediatra wczoraj nawet bartka nie obejrzał, tylko radził jak go zywić i ze jak ma salmonelle to już na całe życie bedzie nosicielem, więc chyba nie ma co do niego jechac z wysypką.
My tez uzywamy lirene do opalania ale kupiłam 35 faktor bo ten 69 wydał mi się przesadzony.
Ale na twarz używamy nivea 30 bo podobno nie nalezy do tego uzywac specyfików do opalania.
Nad jeziorkiem bartek latał na golasa, a do zabaw w piasku ubierałam mu same majteczki.
jeżeli nawet jakis zbok na niego patrzy to my tego nie odczuwamy a wiec nam nie przeszkadza, a krzywdy mu nie zrobi bo nie zostawiam go samego nawet na chwile.
Jest nadzieja więc ze w srode nie wyjdzie nam salmonella. Na wszelki wypadek bede mu jeszcze podawać ten nifuroksazyd, bo do tego starego lekarza jade w sezonie 2 godziny, najlepiej do niego zadzwonie. Bo nasz pediatra wczoraj nawet bartka nie obejrzał, tylko radził jak go zywić i ze jak ma salmonelle to już na całe życie bedzie nosicielem, więc chyba nie ma co do niego jechac z wysypką.
My tez uzywamy lirene do opalania ale kupiłam 35 faktor bo ten 69 wydał mi się przesadzony.
Ale na twarz używamy nivea 30 bo podobno nie nalezy do tego uzywac specyfików do opalania.
Nad jeziorkiem bartek latał na golasa, a do zabaw w piasku ubierałam mu same majteczki.
jeżeli nawet jakis zbok na niego patrzy to my tego nie odczuwamy a wiec nam nie przeszkadza, a krzywdy mu nie zrobi bo nie zostawiam go samego nawet na chwile.