reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Tak, jeszcze rano (ok 7) i wieczorem ( ok 20) ::) Gdyby ktos mi obiecal,ze nocki beda w calosci przespane to bym poszla na zywiol ;D On oprocz tych dwoch cycan pije modyfikowane ok 24-2.

Chyba Miko zasnal,a to oznacza nauke :mad:
 
Dla Igi i Piotrusia wszytskiego dobrego :)

Zakupiłam szałwię, nawet się obandażowałam i guzik. Tzn guzek, bolesny jak sto pięćdziesiąt :( Ale jak dziadek wróci ze spaceru z psem, oddam mu Wojtka i wejdę do ciepłej kąpieli, to może jak rozmasuję, zejdzie. Bo boli :(

Wojtek jeszcze chodzi w kombinezonie, ale nakładam mu tylko kurtkę, a spodnie od takiego innego kompleciku, tez ocieplane ale jednak lżejsze. Czapa już nie zimowa, ta zimowa była na baranku, taka cieplusia, teraz by się w niej ugotował.

Asiu, zdrówka!!!

Aletko, udanych łowów! Ja też bym chciała małą lekką spacerówkę, bo ta nasza jest super, tylko okrutnie ciężka i na spacerach terenowych jest rewelacyjna ale w drodze nad morze zajmie pewnie cały bagażnik ::) No ale raczej nic z tego, mój mąż tylko na mnie dziwnie patrzy, jak mówię, że chcę trzeci wózek...

Agast, gratuluję nocki :) Mi się Wojtek poprzestawiał zupełnie, śpi (tfu tfu) od 20 do 8 rano, bez przerw, za to w dzień wcale nie jest śpiący, zalicza godzinną drzemkę w okolicy 12-13 a potem około 18 już pada po prostu, przy czym ja go nie kładę, bo boję się, że w nocy nie zaśnie. Chyba sobie znowu przestawia swój rytm dnia, tym razem do jednej drzemki, i jeszcze nie wyczaił, która pora najlepsza. Poczekamy na efekty ;)

A ja dzisiaj jadę do urzędu, odebrać dowód rejestracyjny, i będę w okolicach mojej pracy i tak się zastanawiam, czy nie wpaść, chociaz na chwilę. Mąż mi wprawdzie zakazał, powiedział, że jestem na odwyku i nie mogę ;) ale jednak ciagnie wilka do lasu... Przynajmniej na sekundkę, zobaczyłabym co słychać i jak się tam sprawują ;)
 
Witam w wiosenny , cudny dzień :)
U nas okropny drugi tydzień sie ciągnie - od poniedzialku do czwartku zeszlego tygodnia "trzydniowka" z koszmarnymi nocami... a od piatku cholerna biegunka ....juz codziennie jestem u lekarza z malym... :( Wczoraj to nas juz niechcieli nawet przyjac-bo kije strajk maja, a co ja mam zrobic jak dziecko ma biegunke ? Poszlam prywatnie- nasz cudny kraj powinna bomba roz%$#@. A dzisiaj zanioslam probke kalu na posiew , a babsko mnie zjechalo w laboratorium ze tak duzo przynioslam :mad:Zamurowalo mnie i nie wiedzialam co mam jej odpalic...Co za cholerny swiat.
Na dodatek już nie moge wytrzymac z mezem w domu i nienawidze pracy...Jakos tak mi okropnie dzisiaj .
Zazdroszcze Wam przespanych nocy i zdrowych dzieci...
Nie gniewajcie sie kochane na mnie ze smedze , ale naprawde juz nie daje rady , plakac mi sie chce .
Napisze cos optymistycznego jak Szymuniowi przejdzie juz to cholerstwo...
 
Biesy, przytulam wirtualnie!

Ja tylko na chwilkę. Chciałam napisać, że u nas dzisiaj to na 100% wiosna. Kilkanaście stopni jest, słoneczko grzeje, zatem śpiworek wyrzucamy z wózka, może zmienimy czapeczkę na wiosenną ;) Ale szaliczek na szyję koniecznie, bo Tymek ma chrypkę! Śmieszny ma głos :D To pa ;)
 
Hej Laseczki !

Mam juz neta Yupi !!!

Biesy - kochana wiem, że Ci ciężko. Pocieszę Cie tylko, ze takie małe szkraby szybciutko zdrowieją. Przytulam Cie mocno ! A może jak mały wyzdrowieje pomyślałabyś troszke o sobie ? Czasami trzeba troszkę odsapnąć, wszystkim to wyjdzie na dobre.

Szkrabiku - u nas tez wiosna, młoda wyszła z tatą w wiosennej kurteczce i czapeczce ale spiworek jeszcze zostawiłam bo ona śpi na spacerku wiec trzeba ją czymś przykryc.

Lileczko - nie moge nie napisać jak bardzo sie ciesze z Waszych starań. Trzymam mocno kciuki żeby byla to dziewczynka. Chociaż ja zawsze chciałam 2 lub 3 chłopaków. Takich z piekła rodem hehehehe.... No cóz Martyna zapowiada się na takiego tylko,że w sukience ;)

Agast - u nas tez już druga nocka bez jedzonka, ciągiem od 20:00 do 07:45. Nie musze Ci pisać jaka jestem szczesliwa, z wrazenia sama kiepsko śpie ;)
No i pisz nam co z Twoim Meżem ? Trzymam kciuki żeby szybciutko wyzdrowiał ! Zdrowie przede wszystkim !

Paula - jak tam Szymus ? rozumiem, ze uczulenie zeszło ? a jak z jedzeniem jest już lepiej ?

To tak w troszke napisałam, wiecej czasu nie mam teraz. Poczytam zaległosći wieczorkiem.

Pozdrawiam mocno wszystkie mamcie i ich pociechy !!

 
Martynko- my juz od dwoch tygodni nie jemy w nocy, a Hania i tak sie budzila i dostawala herbatke. Teraz dwie noce przespala cale bez zadnych pobudek ;D
Odnosnie meza to jest właśnie na izbie przyjęć w szpitalu :(
 
Aletko no własnie ja cały czas myslę, że to są spacerówki dla starszych dzieci. Ale może się myle?
Maja krótki podnóżek ::)
 
reklama
Kurcze, Aletko! Spodobały mi sie te wózeczki... szczególnie ten błękitno beżowy baby dreams ::) Cena i waga super. Moze i ja taki kupie... byłoby tak wygodnie... Tylko nie da sie w takim wozku spac i nie wiem czy oparcie jest sztywne// ( chyba nie :()
 
Do góry