reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Pati -gratuluje!

ja juz sie stresuje na sama mysl o egzaminie 11.12 mam pierwsza czesc;-)

Mamootku jak było w pracy?

Heathereku -domek bomba!:tak:
 
reklama
Dzieki;-) Ja nigdy nie chcialam zdawac w zime....ale teraz sobie w sumie mysle ze najlepiej zaraz zdaac na "lodzie" przynajmniej lepiej sie naucze ;-) i juz na lato bede sama smigac :-D
 
Mamootku i jak po pracy? U nas wszystko przebiega super - dzieciaczki zadowolone a po Oldze w ogóle nie widzę, żeby za mną tęskniła. A zostają z nimi babcie, więc głowę mam spokojną:tak:
Pati, powodzenia na kursie!
 
heatherku dzięki , ceny są fajne, a jak reszta? , bo za wiele zdjęć to tu nie ma, ja muszę mieć swoją łazienkę bo będę z 2 miesięcznym brzdącem i z Izą więc tak wygodniej. Jest tam jakiś plac zabaw dla dzieci?:sorry:

Mamoot jak tam po pierwszym dniu w pracy?:-)

Pati trzymam kciuki:tak:
 
heatherku dzięki , ceny są fajne, a jak reszta? , bo za wiele zdjęć to tu nie ma, ja muszę mieć swoją łazienkę bo będę z 2 miesięcznym brzdącem i z Izą więc tak wygodniej. Jest tam jakiś plac zabaw dla dzieci?:sorry:

Jest jeden domek z łazienką - Baśka ma zdjęcia;-)
Są też takie drewniane, które łazienki nie mają - jest wspólne zadaszone pomieszczenie z trzema kibelkami i trzema prysznicami.
Poza domkami są jeszcze pokoje w budynku - i tamte pokoje są wszystkie z łazienkami.
Masz więc w czym wybierać.
Myślę, że najlepiej będzie, jak napiszesz maila albo zadzwonisz i zapytasz o szczegóły. Tylko 10 razy się upewnij, czy Pani Irenka zapisała Cię w odpowiednim terminie i w odpowiednim miejscu, bo chyba miewa z tym czasem jakieś kłopoty hehe

Placyk zabaw niby jest, ale poza placem jest dużo terenu do biegania, dostęp do wody, las w zasięgu ręki, szyszki z sosen lecą na dachy domków, ognisko można zrobić, grilla rozpalić, na brak atrakcji chyba Iza nie będzie mogła narzekać :-D:-D:-D

Zdjęcia sprzed dwóch lat wygrzebię i Ci podeślę na maila.
 
Kochane Ciotki, melduję posłusznie, że wykonałyśmy z moją Siostrą PIERNIKOWE DOMKI :-D Otworzyłyśmy tym samym Sezon Świąteczny :-D:-D:-D

Ale fajnie. Ja zamierzam robić domek w najbliższą sobotę. :-)

A pracy w porządku. Dziś to taki dzień organizacyjny: trzeba było w komputerze wszystko poustawiać, przypomnieć sobie co i jak, dowiedzieć sie jakie projekty "idą". W domku też wszystko dobrze. Pod moją nieobecność Staś zjadł marchewkę. Wszystko się udało, bo niania dziś pierwszy raz została sama z dwójką na raz. Tylko na 1,5 godziny, bo potem wrócił Marcin.
 
Mamootku ciesze sie ze wszystko oki :-) Oby tak dalej :tak::-)

My dzis mielismy jechac do mojej szkoly jazdy ale tak sie poklocilismy rano ze mam w dupie gnoja:crazy: I nie bede sie odzywala az mi nie przejdzie ...a mi czasami tydzien przechodzi....:-D I wogole nie czuje sie winna... ......;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mamootku cieszę się, że w pracy i w domu wszystko układa się po Twojej myśli.

Pati szkoda, że tak daleko mieszkasz bo ja też chcę od nowego roku iść na prawo jazdy. A co do męża .... pomyśl sobie, że ja mam gorszego:-).
 
Do góry