reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Jestem. Chwilowa nieobecność wynika z mojego niezdarstwa. Już pisałam, że złapał mnie ból półdupka. No i jest coraz gorzej. Teraz łupie mnie w krzyżu, w kolanie, drętwieje łydka i palce. Dorobiłam się nieźle. Coś czuje, że skończy się to zastrzykami. Jestem tak powolna i obolała, że nie mam czasu i siły usiąść do kompa. Bo jak siedzę jest najgorzej. Pół nocy nieprzespane, bo spać też się nie da. Dzisiaj zjadłam już 5 apapów. Jak tak dalej pójdzie to w nocy wybiorę się na ostry dyżur. Do tego wszystkiego wiadomo Adam w pracy i nie ma się kto zająć dziewczynkami. Więc chodzę jak z krzyża zdjęta. Ala zaczęła ząbkować, rozwolnionko, temperaturka i marudzenie. Poprostu szlak mnie trafi.
 
reklama
Sylwia, a cóż to za strajk?!

Fredka, może teściową wezwij na pomoc, i idź do lekarza? Jak już jest tak źle, to raczej samo nie przejdzie, po co masz się męczyć...
 
Sylwia, co to za dziwne pomysły?
Pati, fajnie spędziłyście czas. No i nagroda ustna Noemi super!
Kasia nad morzem nic nie znam, a w górach, to nasza ostatnia "meta" w Kościelisku - bez wyżywienia, można jedynie wziąć śniadanko
 
Syla a z jakiego powodu strajkujesz? :-D

Kasia my zawsze bralismy hotele... ale cenowo to sie nie oplaca jak jedziesz na tydzien....np.majatek mozna stracic :/
 
Ano własnie, a że majątku nie mamy, taka bardziej ekonomiczna wersja ma być.

Kasia, podasz namiary?

Sylwia, a cóż Cię aż tak pochłania?

Mój urlop stoi pod znakiem zapytania :wściekła/y::wściekła/y: o dwóch tygodniach mogę zapomnieć, może uda się tydzień, ale nie wiadomo kiedy- niemcy mają przyjechać na jakieś ważne spotkanie około połowy lipca, więc będę musiała siedzieć na dupie w biurze. Mam nadzieję, że jakoś w miarę szybko zadeklarują kiedy przyjadą, i że nie popsuje mi to zupełnie planów.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fredzia -jak babcie mawiaja- ZDROWIE NAJWAZNIEJSZE!- jestes usprawiedliwona, ale peeedz szybko do lekarza!

co do wakacji...poki co ciezko mi cokolwiek zaplanowac...;/..a pojechalabym nad Baltyk!!!
 
Do góry