Zwykła kwaśna. Dajesz do słoika warstwę śledzi, potem podsmażona, posiekana cebulka, ziółka, ew. plasterek jabłka i smietana, znowu śledzi itd. Problem tylko, że musi ze dwa dni poleżeć, bo jest lepsze, a ciężko sie opanować.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Toż napisałam: pieprz, ziele i liście laurowe :-)
Oj Rusałko współczuję tych dolegliwości. A święta gdzie spędzacie?