reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

:-D:-D:-Dno jak powiedziałam nie załujcie sobie głaskania..tak Parisienne meczyła swojego;-):-D

tez stawiałabym na owulacje teraz:tak:ba raczej na pewno:tak:
 
reklama
A ja jescze troche i bede jechala po moich gosci...brat z laska swoja przyjedza :-) Wogole od rana zadyma...bo to madre stworzenie zgubilo wczoraj dowod a paszportu nie ma ,do tego mial ponad 100 euro i polska kase...No caly moj brat...w piatek odebral dowod w poniedzialek juz zgubil...teraz tylko modlic sie zeby Zoll ich nie zlapala...boi inaczej nawrotka i do domciu....Napislam mi wlasnie ze juz jej za granica...wiec chyba idzie dobrze...kazalam mu dac cynka 10 min po przekroczeniu "granicy..." wtedy bede wiedziala ze juz mina miejsce gdzie stoi Zoll :) Ech ta dzisiejsza mlodziez ...:nerd:
 
bedziesz zyła Parisienne:tak:ba nawet jak sie zbzykasz z mezem dzis to i nowe zycie dacie:-D


a ja od poniedziałku mam do wykarmienia moja ekipe budowlana..a to z racji tego, ze zgodzili sie nocowac i pilnowac nam domu..i tez od switu do nocy pracowac..no wiec wyzywienie w naszym interesie..i tak sniadanie mąż wiezie kanapki z 2 bochenków chleba..obiad ja robie..wczoraj ponad 30 kotletów mielonych z ziemniaczkami i buraczki czerwone..dzis jakos 15 wielkich kotletów z piersi z indyka..ale sie natłukłam ich...ale tak tylko do czwartku..jak pawaricha(kucharka):-D
 
Ty wez nie zartuj... Kanapki z 2 bochenkow? Toc moj brat prawie z jednego na sniadanie zje :szok::-D:-D:-D Boze wlasnie do mnie dotarlo ze dwa tyg.go bede musiala zywic:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
dzis nie pobzykam:no: maz w delegacji ale jutro przyjezdza.....wiecie w sumie chce drugie ale nie za bardzo teraz bo mam troche planow na ten i przyszly rok ale jak cos bedzie to napewno bede kochac jak swoje:tak::-D
wiec bede pracowac, chodzic do tego mojego zlobka, chodzic na kurs tanca:happy2: a co....i dostalam podwyzke......i chce jechac na pozadne wakacje z mezem:)

Usalka to sie nagotujesz:) ja nie lubie gotowac:no:
Patrycja ja mialam ostatnio gosci to nie gotowalam wcale----to oni gotowali:-D
a co chcieli se do paryza przyjechac i za hotel nie placic.....:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry