reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Kasiu ja tu specjalnie zagladam by zobaczyc juz Was w komplecie z Olga!!!:-)
bo powinnam sie pakowac:-Dzakupy robic :eek:..no ale steskniłysmy sie za Toba i do tego ciekawosc zzeta:-D
 
Fotosik juz ładuje ;-)
U mnie równiez sprawdziło się, że drugi poród szybszy i lżejszy ;-) Po regulaminowych 2 godzinach po przeleżeniu po porodzie (trwał 2,5 godziny, ale w akcja porodowa w szpitalu, to góra 1,5 godziny) wstałam o właśnych siłach i pomaszerowałam na nogach na oddział:-)Z ręka na sercu Wam piszę, że już nie pamietam jak to było, jak bolało itp. Po prostu bajka:tak:
Olgusia się kochana i grzeczniutka a Miki przy niej to olbrzym!:szok:Siostrę traktuje chyba tak jak Wojciaszek braciszka, czyli jest a jakby jej nie było ;-) Ale widze, że się cieszy, bo jak Dziadkowie przyszli, to od progu leciał im pokazać Olgę w łóżeczku. A dzis rano zrobił niezły numer. Bladym świtem jak karmiłam, to sie przebudził i ... chodził i zatykał sobie uszy (a Olga tylko kwiliła).
 
Kasia, jakie to słodkie:) Miki na pewno będzie dumny z siostrzyczki i zawsze będzie stawał w jej obronie:) A w domu wiadomo - trochę trzeba ponarzekać:) No i świetnie, że miałaś tak lekki poród - ja o bólu po urodzeniu Marcinka pamiętałam prawie 2 lata:)
 
Bylismy ogladac dzis ten drugi ogrodek...ten co nam troche drogi jest... Kurde zakochalam sie w tym miejscu.... Ja juz nawet z wakacji zrezygnuje...wystarczy ze kupi mi basen i bede trzymac morde na klodke do nastepnego lata... zaraz zaladuje fotki i wstawie... W sumie cena za wszystko mozna powiedziec ze w normie...Bo ludzie zostawia wszystko...tak jak to teraz jest...z lodowka,kosiarkami,lezakami,toster,exspres do kawy,kuchenka z piekarnikiem,tv,satelita,kanapa ktora widac(nowa) no wsio...nic tylko basen rozstawiac i grilla odpalac...zjada nam na 16 tys. musze namowic Adama...:tak::-)
Podoba mi sie tez to ze od sasiadow calkowicie wszystko odgrodzone...tylko miejscami jakies wolne miejce od roslin...woda do podlewania tak zrobiona ze jak wlacza sie to z kazdej strony ogrodu pryszcze wiec ochloda w lato...ptysia w szczegolnosci zachwycona!!! dla niej to atrakcja na maxa i meczyla faceta "woda,wodaaa" :-D
 
reklama
Do góry