reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2025

No właśnie nie wiem. Chciałabym do niego chodzić ale na nfz a nie prywatnie. Szczerze mówiąc nie stać mnie na te wizyty. Ale głupio mi teraz odwołać tą wizytę prywatną i iść do niego na nfz. Co Wy byście zrobiły na moim miejscu?
Ja bym szła na NFZ jeżeli jest taka możliwość. Myślę że nie Ty pierwsza i nie ostatnia, a na pewno zrozumie że nie wszystkich stać na same prywatne wizyty :)
 
reklama
Dziewczyny jak to jest z tą kawą? Z wszystkiego potrafię zrezygnować jednak z kawki nie jestem w stanie, już i tak z 4 przeszłam na 2 mleczne...
 
Dziewczyny jak to jest z tą kawą? Z wszystkiego potrafię zrezygnować jednak z kawki nie jestem w stanie, już i tak z 4 przeszłam na 2 mleczne...
ostatnio widziałam tik toka, jak jakaś lekarka albo położna się wypowiada, że rano można espresso a wieczorem late, że przykładem na to są włoszki, które kawę uwielbiają. Ja z ekspresu pije co kilka dni, a tak to rozpuszczalna. Kiedyś piłam po 5 kaw dziennie, ale mnie trochę odrzuciło, to mi łatwiej pić mniej tej kawy
 
Ja bym szła na NFZ jeżeli jest taka możliwość. Myślę że nie Ty pierwsza i nie ostatnia, a na pewno zrozumie że nie wszystkich stać na same prywatne wizyty :)
Ale to teraz iść na wizytę prywatną i powiedzieć mu ze jednak chciałabym chodzić do niego na nfz? On już mi założył kartę ciąży jak byłam pierwszy raz prywatnie. Jeździłabym do tego luxmedu ale kurcze mam najbliżej 80 km. I bym musiała jeździć na wizyty i na pobrania krwi bo u mnie w okolicy laboratorium też nie ma
 
Z kawy aktualnie w ogóle zrezygnowałam, uwielbiam kawę ale w obecnym stanie to sam zapach mnie odrzuca. Lekarz powiedział mi, że jak już muszę to 1 dziennie mogę pić.
Dziś mam zwiększoną dawkę leku przeciw wymiotom do max. Na razie nie jest źle, najgorzej rano, muszę po śniadaniu pół h leżeć.
 
Ale to teraz iść na wizytę prywatną i powiedzieć mu ze jednak chciałabym chodzić do niego na nfz? On już mi założył kartę ciąży jak byłam pierwszy raz prywatnie. Jeździłabym do tego luxmedu ale kurcze mam najbliżej 80 km. I bym musiała jeździć na wizyty i na pobrania krwi bo u mnie w okolicy laboratorium też nie ma
Porozmawiać z nim, myślę że zrozumie Twoja sytyacje, jednak te wizyty to nie są małe pieniądze, a może jeśli będzie wiedział to da radę wcisnąć cię gdzieś na ten NFZ.
A te 80km to też wcale nie jest mało, nie dość że czas to jeszcze paliwo
 
Witam mamusie ☺️ Dołączam nieśmiało 😉 W domu prawie 4-letni Antoś ❤️ W tej ciąży termin na 25.06.2015. Jedno poronienie,więc wielki strach mi towarzyszy.. Spójrzcie proszę na moją betę.
14.10- 236.900
16.10-590.900
19.10-1603.00
Pozdrawiam i życzę duuuuuzo zdrowia ❤️
Hej 😍
Sprawdzałaś w kalkulatorze bety? Wydaje się być dobrze 😊
 
reklama
Porozmawiać z nim, myślę że zrozumie Twoja sytyacje, jednak te wizyty to nie są małe pieniądze, a może jeśli będzie wiedział to da radę wcisnąć cię gdzieś na ten NFZ.
A te 80km to też wcale nie jest mało, nie dość że czas to jeszcze paliwo
Ogólnie to do niego nie trzeba jakoś dlugo czekac na nfz. Mogłam mu na pierwszej wizycie od razu powiedzieć. A teraz tak żałuję. Jestem mega wstydliwa i tak będzie mi głupio mu to powiedzieć.
 
Do góry