Mamafasolki, Joannaa24 i
Anolik nie pocieszacie
Moja marzec 2020. Do WC za mną nie chodzi, ale jak ja idę do toalety to wolę ją wziąć ze sobą bo boje się co wykombinuje jak ją na chwilę stracę z oczu.
Syn od początku był i nadal jest bardzo grzeczny. Z nim to tylko noce były tragiczne, bo pierwsza przespana noc była jak skończył 3 lata. Będąc w ciąży z córką wiedziałam, że będzie gorzej, drugi raz takiego grzecznego dziecka nie wygram. Urodziła się i była aniołkiem, jeszcze grzeczniejsza niż syn. Do tego po skończeniu miesiąca już przesypiała noce, więc ja w ogóle nie odczuwałam, że mam niemowlaka w domu. A potem skończyła roczek i się zaczęło...
To będzie dla nas z pewnością ciekawy czas.