Czerwcowe mamy 2022

[Mamafasolki]

z OM 16.06 U mnie też nieplanowana ta ciąża ale w sumie teraz się cieszę. Mieliśmy się starać dopiero za jakieś 3 miesiące ale los zdecydował inaczej. Dzisiaj na wizycie powiedziałam lekarzowi, że nie wiem jakim cudem ja w tę ciążę zaszłam... Jeszcze się w żadnym cyklu po ostatnim porodzie tak nie zabezpieczalismy, wiem kiedy mam owulacje dokładnie, nawet sobie paski owulacyjne kupiłam żeby tę owulacje jeszcze potwierdzać. A tu i tak to wszystko na nic
Fajnie, że ktoś ze starego wątku również tu będzie Z betą nie pomogę bo ja nigdy nie robiłam
Nie wiem jak u Ciebie ale ja to się modlę aby moja marcówka się do czerwca przyszłego roku trochę uspokoiła.

Jako marcówka z 2019 mówię, że małe szanse

 

[Joannaa24]

Jako kolejna marcówka z 2019 potwierdzam! ( byłam na kwietniowych mamach, urodziłam trochę wcześniej )

Jako marcówka z 2019 mówię, że małe szanse

 

[Anolik]

Miałam nie panikować ale te moje miękkie piersi nie dają mi dzisiaj spokoju na dodatek ciągle były takie rozpalone, gorące a dzisiaj lewa niby w miarę ciepła a prawa zimna! jak żyć...

miałam tak wczoraj w dniu wizyty, a wszystko ok, dzidzia rośnie. W ogóle nie bolą mnie jakoś spektakularnie jedynie przy ucisku, ale z tego się cieszę w sumie

 

[Kinga10204]

Nie mialam nigdy problemow z tarczyca. Przy staraniach tylko bralam eutyrox chyba 50 aby utrzymac w miare. A ten wynik mnie zdziwil. Lekarz mowi ze to jakas pomylka i jszcze raz mam powtorzyc w innym labolatorium

Ja leczę się na tarczycę od jakiś 3 lat normalnie biorę euthyrox 50 jak tylko dowiedziałam się o ciąży lekarka kazała mi do końca października brać 75 a od listopada 88 i zrobić badania po 3 tygodniach. Co do błędu laboratorium całkiem możliwe miałam tak w pierwszej ciąży nagle mi skoczyło do 5 coś wkurzylam się pojechałam zrobić na szpital i było 2,03.

 

[Anolik]

Ja już po wizycie. Tak jak myślałam mimo że dzisiaj mam 7+0 serduszka nie zobaczyłam. Ale to było usg przez brzuch i dokładnie taką samą sytuację miałam z córką. Z nią byłam nawet w 7+3 i nie było widać bijącego serca. Także pozostaje mi czekać do 12.11
Mam nadzieję, że dziewczyny, które też dzisiaj wizytowały miały trochę więcej szczęścia

ojej a dlaczego przez brzuch? To musiało bardzo utrudnić widoczność, ja pierwsze przez brzuch miałam prenatalne w 12 tyg. Trzymam kciuki!

 

[Anolik]

Jako kolejna marcówka z 2019 potwierdzam! ( byłam na kwietniowych mamach, urodziłam trochę wcześniej )

jako czerwcówka z 2019 potwierdzam, że dalej jest wesoło

 

[Mamamonia88]

z OM 16.06 U mnie też nieplanowana ta ciąża ale w sumie teraz się cieszę. Mieliśmy się starać dopiero za jakieś 3 miesiące ale los zdecydował inaczej. Dzisiaj na wizycie powiedziałam lekarzowi, że nie wiem jakim cudem ja w tę ciążę zaszłam... Jeszcze się w żadnym cyklu po ostatnim porodzie tak nie zabezpieczalismy, wiem kiedy mam owulacje dokładnie, nawet sobie paski owulacyjne kupiłam żeby tę owulacje jeszcze potwierdzać. A tu i tak to wszystko na nic
Fajnie, że ktoś ze starego wątku również tu będzie Z betą nie pomogę bo ja nigdy nie robiłam
Nie wiem jak u Ciebie ale ja to się modlę aby moja marcówka się do czerwca przyszłego roku trochę uspokoiła.

Mam styczniówke tyle że 2020 ale również modlę się o to żeby do przyszłego roku się ogarnęła bo póki co to nawet do WC ze mną chodzi...

 

[MiMi86]

Ok ja już w domu trochę spokojniejsza mam dodatkowo Duphostan 3*1 i luteone 2*2 i magnez 3*1

Kontrola w piątek u lekarza prowadzącego.
Stwierdzony nowy krwiak dość spory zlokalizowany blisko zarodka i nadmierne skurcze macicy.
Mam się udać jeszcze do kardiologa bo ciśnienie w trakcie badania mierzone miałam 165/105 a pani doktor powiedziała że zbyt wysokie, i ma nadzieję

Mam styczniówke tyle że 2020 ale również modlę się o to żeby do przyszłego roku się ogarnęła bo póki co to nawet do WC ze mną chodzi...

To tak jak u mnie, tyle że moja malutka z końca grudnia 2019.
Martwię się jak to będzie później, jak ja będę funkcjonować. Mała przychodzi spać ze mną, lub czasem gdy jestem bardzo zmęczona to odrazu ją biorę do sypialni. Gdy mąż kładzie się z nią spać to często, jak się przebudzi chce iść do mnie spać nie da jej się uspokoić.
Czasem zdarza jej się, że w nocy nie śpi od tak 2-3 h i mnie budzi i dyskutuje.

 

[Passtelova]

Passtelova, jesteś z Kalisza ?

Z okolic. Do Ostrowa Wlkp. Chodziłam do liceum, a i tam miałam 30 km od domu teraz, od 11 lat jestem poznańską pyrą

 

[Klaudia126]

Ponoć w pierwszym trymestrze tsh lubi poszybować w górę. Jak najszybciej umów się do endokrynologa. Ja miałam przed staraniami 3.8 chyba, udało sie zbić i miesiąc temu miałam 2.4, ale zwiększyła mi teraz przez ciążę dawkę i mam 3x50 i 4x25 w tygodniu i zobaczymy jutro po badaniach krwi jaki mam poziom

Dobrze rozumiem, że masz dawkę 3*50 albo 4*25? To mi przy tsh 4 dali teraz dopiero 88, bo brałam 75 (wtedy tsh miałam ponad 5)