agut90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2018
- Postów
- 2 030
Kilka dni temu to samo powiedzialam mojemu leżąc pod kocykiem [emoji38]Mam to codziennie. Dzisiaj do męża wykrzyczałam po co mi to. Zobacz jaka cisza w domu, leżymy pod kocykiem nikt się nie drze nikt nic nie chce. Mamy tylko pieska który z nami pod tym kocem leży. Po co nam płacz, ryk i pieluchy. No i jak ją znajdę czas dla siebie, ze mnie taki narcyz. I wiesz co chyba będę do końca tak płakać, albo do momentu aż nie poczuje że tego właśnie chciałam
Fakt faktem jesteśmy wygodniccy i leniwi, dlatego mnie to przeraża. Do tego tz co chwile pracuje po 24 lub 48h i obawiam sie, ze psychicznie siądę...