Czerwcowe Mamy 2019

[agut90]

Mam to codziennie. Dzisiaj do męża wykrzyczałam po co mi to. Zobacz jaka cisza w domu, leżymy pod kocykiem nikt się nie drze nikt nic nie chce. Mamy tylko pieska który z nami pod tym kocem leży. Po co nam płacz, ryk i pieluchy. No i jak ją znajdę czas dla siebie, ze mnie taki narcyz. I wiesz co chyba będę do końca tak płakać, albo do momentu aż nie poczuje że tego właśnie chciałam

Kilka dni temu to samo powiedzialam mojemu leżąc pod kocykiem [emoji38]
Fakt faktem jesteśmy wygodniccy i leniwi, dlatego mnie to przeraża. Do tego tz co chwile pracuje po 24 lub 48h i obawiam sie, ze psychicznie siądę...

 

[Szarlottka]

Mam to codziennie. Dzisiaj do męża wykrzyczałam po co mi to. Zobacz jaka cisza w domu, leżymy pod kocykiem nikt się nie drze nikt nic nie chce. Mamy tylko pieska który z nami pod tym kocem leży. Po co nam płacz, ryk i pieluchy. No i jak ją znajdę czas dla siebie, ze mnie taki narcyz. I wiesz co chyba będę do końca tak płakać, albo do momentu aż nie poczuje że tego właśnie chciałam

Jak dobrze slyszec, ze nie jestem wybrykiem natury. Dokladnie opisalas to, co mam.

 

[Szarlottka]

Dzieki dziewczyny. Troche mi lepiej teraz. Bylam zalamana i obawami i tym, ze nie mam serca bo te obawy mam.

 

[Ilma]

Dzieki dziewczyny. Troche mi lepiej teraz. Bylam zalamana i obawami i tym, ze nie mam serca bo te obawy mam.

Widocznie wszystkie jesteśmy masochistkami hahaha

 

[Kaamilaaa]

Ja na pewno takie zakupię. Może nie często, ale bedziemy odwiedzać rodziców- mieszkają 150km od nas więc takie łóżko to strzał w dyszkę

Oj tak [emoji6] mi bardzo podoba sie to jak malo miejsca zajmuje po zlozeniu [emoji6] no i moskitiera[emoji6] w lecie mozna wystawic je w ogrodzie i polozyc maleństwo spac [emoji6]

Czy macie moze ataki paniki pt. “Boze, po co mi to bylo? Nie nadaje sie na matke, nie dam rady. Cale zycie sie zmieni, co ja zrobilam.“?
Nie wiem o co chodzi, Wy szczesliwe piszecie o ubrankach i koszach a mi sie chce ryczec.
Mam nadzieje, ze to tylko hormony.

Ja nie mam takich mysli, bardzo pragnelam tej ciąży i nie przyszly by mi takie mysli do glowy [emoji6]
Ale w pierwszej ciąży czasami mialam takie i podobne mysli [emoji6] przechodzilo, a jak pojawil sie syn to mimo ze z kazdej strony słyszałam ze co ja najlepszego zrobilam taka mloda i dziecko to i tak mnie to nie ruszalo i wiedziałam ze dziecko mimo tego placzu pieluch itd to najlepsze co moglo mnie spotkac [emoji6]
W koncu i do Ciebie przyjdzie taki moment [emoji6]

 

[Silje1008]

Melduję się, bobas fika, ma 3,5 cm i jest mega ruchliwy, wrzucam zdjęcie mam nadzieję że się rozczytacie, te największe to głowa z przodu, z boku rączki i na dole nóżki hihiZobacz załącznik 914252

piękny dzidziuś i najstarszy na forum)) duże maleństwo))

 

[Silje1008]

słodyczy nawet nie jem bo nie przepadam, ale owoców? Wiem, że mają dużo cukru, ale to naturalne

Ale fruktoza niekoniecznie jest zdrowa. Nie bez przyczyny cukrzycy nie mogą jeść owoców na tony i tylko jak jedzą to do określonej godziny

 

[Silje1008]

Ja tez po wizycie. Z USG 9+0, 2.4cm
wg Om 9+4
Miał mi wyznaczyć termin porodu, ale się zagadał o tym jaka to pappa jest bez sensu i żeby nie wydawać kasy.
Jak już koniecznie, to zrobić test ten za 2tyś. lub ten przez wkłucie w brzuch

Amniopunkcję Ci polecał? A uprzedził, ze to może być niebezpieczne dla dziecka? Bo amniopunkcję robi się tylko ze wskazan

 

[Silje1008]

Wszystko co ma wysoki indeks glikemiczny podnosi gwałtownie cukier, który potem raptownie spada, stad drżenie rąk mdłości, omdlenia itd. Produkty o niskim IG utrzymują stały poziom cukru na dłużej.
Jeśli potrzeba przekąski dobrze sprawdzają się orzechy.

Super
A czy w Polsce pappa nie są na NFZ dla wszystkich normalnie?

Niestety nie są

 

[Monafkinia]

Amniopunkcję Ci polecał? A uprzedził, ze to może być niebezpieczne dla dziecka? Bo amniopunkcję robi się tylko ze wskazan

Nie, nie polecał, tylko mówił mi o takich badaniach i o zagrożeniach po amniopunkcji.
Zaczeło sie od tego, że zapytałam się, czy wybrałam dobry termin na pappę. A wtedy zaczął mi mówić, że pappa to pic na wodę, nie warto.
Ale usg genetyczne jak najbardziej trzeba zrobić

A z tym "jak już koniecznie" to chodziło mi o to, że jak już koniecznie chcę wydawać pieniądze na badania, to wybrać te drogie, za to wyniki będą z prawdziwego zdarzenia