Mam identyczne objawy, czyli w sumie ich brak [emoji6] brzuch trochę wzdęty i od czasu do czasu coś tam mnie zaboli, ale delikatnie. Apetyt jak nie wiem, mogłabym konia z kopytami wciągnąć zwłaszcza wieczorem. Mdłości nic, ból głowy nie wiem co to, no a spać mogłabym non stop zwłaszcza popołudniami...Hej! [emoji4] ja w sobotę zrobiłam wszystkie badania i mam już wyniki. Z tego co widzę wszystko w normie, teraz czekam do soboty na wizytę. Będzie 7+6 więc mam nadzieję, że już coś więcej zobaczę. Czuje się nieciazowo. Ani mdłości, apetyt dopisuje, głowa nie boli. Tyle że senna jestem
M.in. dlatego nie stresuję się faktem iż pierwszą wizytę mam dość późno, bo gdyby działo się coś niepokojącego to na pewno zaczęła bym świrować