reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

No jak będziesz w szpitalu, to zdąży wyskoczyć [emoji6]
A swoją drogą, czy wasi mężowie robią pępkowe? Mój zrobił wczoraj [emoji4] za dużo nie popili bo jednak poniedziałek, ale jest zadowolony z męskiego oblewania ojcostwa [emoji38]

l22n8ribse3r1mij.png
Na bank pojedzie hehe wizyty dopiero od 15 więc pewnie pojedzie się odprężyć ;-)
Mój z pepkowego rezygnuje,woli właśnie ryby, sam na sam ;-)


Napisane na C6903 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No jak będziesz w szpitalu, to zdąży wyskoczyć [emoji6]
A swoją drogą, czy wasi mężowie robią pępkowe? Mój zrobił wczoraj [emoji4] za dużo nie popili bo jednak poniedziałek, ale jest zadowolony z męskiego oblewania ojcostwa [emoji38]

l22n8ribse3r1mij.png
mój też musiał syna opić ze swoim tatą i jednym ze szwagrów [emoji52]
 
Aaa na bank będzie opijanie dziecka [emoji16] do domu nikogo nie będzie zapraszać.

U nas na codzień jest siostra ze szwagrem, na dole mieszka mama z mężem i babcia więc z nami to już 7 dorosłych osób, zawsze w tym swojskim gronie świętujemy różne okazje,
a w pracy mają tradycje że stawiają flaszkę pod tzw " sosenkami "....czyli kupi kolegom flaszkę a oni wypiją pod drzewem [emoji13] zapowiedzialam że on max kieliszek pod tym drzewem, bo z menelnią mi się to kojarzy [emoji16]


Wracając do porodowego tematu to chyba czop mi odchodzi sialalala [emoji16] szykuje się fascynujący dzień

7v8rikgno1ck7egs.png
 
To u nas jak sie w paczce rok temu dziecko urodzilo pierwsze to i panowie mieli pepkowe i my sobie zrobilysmy ;) co prawda bez mamy maluszka ale bylo ;) [emoji23]
Nasze teraz bedzie drugie a w sierpniu szykuje sie 3 malenstwo wiec troche tych pepkowych bedzie w te wakacje ;)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
U mnie o pępkowe upominaja się wszyscy koledzy z pracy męża a tak to pewnie teściu będzie oblewać u siebie a mój tata we Francji bo tam pracuje . Mąż na pewno coś postawi kolegom i np mojej rodzince bo wszyscy praktycznie na miejscu ale ja Mu nie będę pozwalać dużo pić bo nie będę się zajmować dzieckiem i jeszcze żygającym całą noc mężem(strasznie go meczy jak dużo pije a jak już pije to mu się limit wyłącza).
Ale się zobaczy jak to wyjdzie :) wydaje mi się ,że raczej będzie wolał się zająć dzieckiem niz się upić :)
 
Mój raczej mało pije, do tego nie ma z kim nawet hehe a jak urodzę to już i pole namiotowe będzie więc tym bardziej trzeźwy musi być ;)

może wypije toast ze swoją mamą - nie mam pojęcia, ale też pewnie nie, bo ktoś zawsze trzeźwy musi być przy starszaku ;)




74703e3kkwoaumma.png
 
Vanillia powodzenia :) oby to było to :)
Mnie ciągle coś kłuje ,coś boli ale akurat nie brzuch :( od kąd się staramy wywołać to przestało mnie boleć podbrzusze jak na okres,masakra.
 
reklama
U mnie o pępkowe upominaja się wszyscy koledzy z pracy męża a tak to pewnie teściu będzie oblewać u siebie a mój tata we Francji bo tam pracuje . Mąż na pewno coś postawi kolegom i np mojej rodzince bo wszyscy praktycznie na miejscu ale ja Mu nie będę pozwalać dużo pić bo nie będę się zajmować dzieckiem i jeszcze żygającym całą noc mężem(strasznie go meczy jak dużo pije a jak już pije to mu się limit wyłącza).
Ale się zobaczy jak to wyjdzie :) wydaje mi się ,że raczej będzie wolał się zająć dzieckiem niz się upić :)
Mojemu też mam zamiar taki limit zrobić :tak:
 
Do góry