reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Skąd ja to znam... " Masz leżeć plackiem bo od porodu dzieli cie włosek"... tsa... po 36tc uprawiam normalnie seks, normalnie się ruszam, biore bardzo ciepłe kąpiele, przestałam brać już nospe... i co? cisza

w57vyx8dubspq12k.png
Tak niestety nie raz sie zdarza. Najpierw trzeba chuchac, dmuchac, a pozniej wywolac sie nie da [emoji1]
Kochana Skarbówka
Wystarczy ze nie zaplacisz im złotówki niechcacy i juz odrazu mandat 200-300 zl . Sa wtedy tacy szybcy ze szok [emoji23][emoji23]


Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A propos zusu! Pamietacie jak wg zusu dostalam odmowe wyplacenia l4 listem zwyklym ktory sie zgubil, wiec wydzwanialam/chodzilam i nikt nie chcial mi powiedziec czemu nie przyznali mi l4, (bo przeciez wyslali list) wiec nie mialam co zrobic zeby sie odwolac.. w koncu udalo sie(po tygodniu prob, szukania znajomosci w zusie itd), okazalo sie ze ksiegowa zle wyliczyla skladki i musielismy doplacic za 9dni oraz napisac wniosek o przywrocenie terminu platnosci tych skladek. Tak tez zrobilismy ok 20 marca!!! Oni maja 30dni (zwyklych- nie roboczych) na odp. Czekalam cierpliwie az cos sie wyjasni i az dostane w koncu kase! Cisza... dzwonilam tam 2 tyg temu. Po kolejnych bojach zeby ktos udzielil mi informacji dowiedzialam sie ze wniosek przyszedl ale jeszcze nie maja odp. Mam dzwonic za kilka dni. Dzwonilam w zeszlym tyg, niemila pani przelaczyla mnie do innego dzialu bo "skad ona ma wiedziec"... trafilam na milego pana (jednak baby to sa france :p) ktory po pol godz sprawdzania powiedzial, ze akurat ja mam pecha!!!!!!! I ktos nie dopelnil swoich obowiazkow i nie zajal sie moja sprawa, czaicie??? Ja na prawde mam pecha! Pierwszy raz chce cos dostac od panstwa i tyle zamiesZania. Pan powiedzial, ze zostawi notke kierownikowi dzialu, bo teraz on sie tym powinien zajac . Da moj nr tel i ktos zadzwoni do mnie tego samego dnia albo nastepnego (to bylo w zeszly wtorek) i co?!! CISZA! Kasy jak nie bylo tak nie ma! Boje sie ze urodze a to dalej nie bedzie zalatwione i wtedy znowu bedzie problem zeby dostac macierzynski- jakas masakra!!! A na L4 jestem od 20 stycznia i nie dostalam jeszcze zadnych pieniedzy... tylko ciesze sie ze mamy pieniadze, bo nie wyobrazam sobie jakby to bylo gdybym potrzebowala tych pieniedzy na wyprawke/kredyt/czynsz czy po prostu na zycie. Masakra!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Cyrk jakiś! Masakra :/
Nie popusciłabym im tego i zadbała by winny został pociągnięty do odpowiedzialności. Kurna człowiek by spróbował w odwrotną stronę się nie wywiązać z jakiegoś terminu to ***** kary w sekundę by naliczyli




74703e3kkwoaumma.png
 
Moze mała Cie trenuje abys przyzwyczajala sie do nieprzespanych nocy [emoji6]. I przez to naciska na jakis nerw?

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja czytalam, ze Rozalie sa uparte i zlosliwe ale zeby az tak ;) ? Jesli taka bedzie to beda wojny w domu bo ja tez uparciuch ;)
Dzis przetestuje usztywnienie nadgarstka i owiniecie bandazem zobaczymy. Moze chociaz noc przespie.

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
Melduję się ze szpitala. Nikoś jest najdzielniejszym chłopcem jakiego znam. Wypił to obrzydliwe świństwo na przeczyszczenie ( w sumie 1,5litra!) - imponuje mi bardzo. Jutro badanie - trzymajcie proszę kciuki.
Przeczytałam was, teraz leżę już i postaram się usnąć bo niewiAdomo jak noc minie




74703e3kkwoaumma.png
 
własnie uczyłam męża zmieniać pieluszkę ,w roli dziecka wystąpiła pluszowa krowa akurat wielkości noworodka :) Maz stwierdził ze banalnie proste , po czym dodał ze jeszcze zwiesi dziecku choinki zapachowe na stopy i może zmieniać pieluchy ;)
 
Czesc Dziewczyny. Udalo mi sie doczytac:) po weekendzie forum sie znowu ozywilo.
Wyczytalam, ze zajadacie sie arbuzami. Nie chce tu zrzedzic, bo wiem czym jest mikosc do arbuza:) to byl jeden z moich ulubionych owocow do czasu... w 1 ciazy zatrulam sie arbuzem i wyladowalam w szpitalu. Jak sie dowiedzieli, ze jadlam arbuza to strasznie mnie zjechali. Nie mialam pojecia, ze sa tak niebezpieczne. Zwlaszcza te do lipca. Potem sa juz pozniejsze odmiany i nie sa tak szkodliwe. Te wczesne maja w sobie olbrzymie ilosci azotanow, bo to duzy owoc i wodnisty wiec wchlania.Tym bylam struta:(( ja uwielbialam wiec jadlam sporo, a azotany sie podobno gromadza w organizmie. I atak jest nagly. Szkoda, ze to wszystko juz po fakcie sie dowiedzialam. Trzy dni wymiotowalam i bylam na kroplowkach. Bylo to dokladnie na 4 tyg przed porodem. Poczatkiem czerwca. Wiec tylko podaje Wam dalej co moze ( ale oczywiscie nie musi) stac sie po arbuzie...
 
reklama
Melduję się ze szpitala. Nikoś jest najdzielniejszym chłopcem jakiego znam. Wypił to obrzydliwe świństwo na przeczyszczenie ( w sumie 1,5litra!) - imponuje mi bardzo. Jutro badanie - trzymajcie proszę kciuki.
Przeczytałam was, teraz leżę już i postaram się usnąć bo niewiAdomo jak noc minie




74703e3kkwoaumma.png
Trzymam kciuki! Spokojnej nocy:)
 
Do góry