Czerwcowe mamy 2017

[Anula1988]

Kasia gratuluje pięknego pęcherzyka. Za tydzień zobaczysz śliczny zarodek z pikającym serduszkiem ♡

Camel taaak się cieszę, piękne wiadomości przynosisz!

Ja w poprzedniej ciąży bylam na prywatnym USG prenatalnym, bo moja gin nie ma na tyle fantastycznego sprzętu, aby je wykonać u siebie w gabinecie. Placilam ok 250 za to szczegółowe USG, byłam najpierw w 13 tyg., a potem w 22 tyg.

Mnie brzuch raczej rzadko pobolewa, choć czasem się zdarzy. Czasem też zakłuje, no i także więzadła czasem czuję. Udało mi się dzisiaj pospac z synkiem na drzemce 2,5h. Ja bym jeszcze spała, ale potem słyszałam: maaama maaama, to już nie bylo opcji i trzeba bylo wstać
Moje mdłości coraz gorsze, robi mi się tak niespodziewanie niedobrze, piersi to już mnie tak bolą, ze jak schodze po schodach, czy niechcący o coś je obetre, to az mam lzy w oczach. Spać bym mogła już iść znowu, hihi.

Miłego dnia Dziewczyny

 

[milka1234]

Milka jak się czujesz?

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom

Chyba teraz zaczyna do mnie docierać co się stało. Wczoraj to ja pocieszałam męża i rodzinę, a dziś chyba sama potrzebuje przytulenia.
Zostałam sama z córką. Mama pojechała bo przecież nie potrzebuję już leżeć. Dzwoni do niej jakaś moja ciotka. Pyta jak tam, a ona no poroniła już, dobrze, że teraz a nie za parę tygodni....a jak się czuje? No chyba dobrze bo nie płacze mówi moja mama do ciotki.

Czuję się pusta w środku....
To nie tak miało być.
Miał być Bartuś w czerwcu, a nie będzie nic!!! Znów nie potrafiłam urodzić swojego dziecka. Przepraszam. Pękło coś we mnie.

 

[Sylwkaka]

Witam, dziewczyny ja jestem w 6 tygodniu ciąży, w piątek pierwsza wizyta u ginekologa. Jakie rady, o co pytać?

 

[majka_km6]

Za tydzień we czwartek mam pierwszą wizytę z usg u mego prowadzącego [emoji5] Pewnie lokator już będzie [emoji7][emoji178]

No na pewno To czekamy

 

[Anula1988]

Milka

 

[Mati82]

Nie martw się Mati to normalne. Macica się powiększa i to jest takie głupie uczucie. Dopóki nie będzie dużych bóli i krwawienia wszystko jest ok

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom

Dziękuję Anulka trochę mnie uspokoiłaś bo kolejna wizytę mam dopiero 28.10 ależżż to się dłuży[emoji4]

Napisane na HTC Desire 825 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[majka_km6]

Chyba teraz zaczyna do mnie docierać co się stało. Wczoraj to ja pocieszałam męża i rodzinę, a dziś chyba sama potrzebuje przytulenia.
Zostałam sama z córką. Mama pojechała bo przecież nie potrzebuję już leżeć. Dzwoni do niej jakaś moja ciotka. Pyta jak tam, a ona no poroniła już, dobrze, że teraz a nie za parę tygodni....a jak się czuje? No chyba dobrze bo nie płacze mówi moja mama do ciotki.

Czuję się pusta w środku....
To nie tak miało być.
Miał być Bartuś w czerwcu, a nie będzie nic!!! Znów nie potrafiłam urodzić swojego dziecka. Przepraszam. Pękło coś we mnie.

Jeszcze przytulisz swoje dzieciątko tylko musisz dłużej poczekać. Przeżyj żałobę, nie udawaj że się nic nie stało a potem do boju, po lekarzach i walcz. Tulkam mocno!

 

[Anulka.]

Chyba teraz zaczyna do mnie docierać co się stało. Wczoraj to ja pocieszałam męża i rodzinę, a dziś chyba sama potrzebuje przytulenia.
Zostałam sama z córką. Mama pojechała bo przecież nie potrzebuję już leżeć. Dzwoni do niej jakaś moja ciotka. Pyta jak tam, a ona no poroniła już, dobrze, że teraz a nie za parę tygodni....a jak się czuje? No chyba dobrze bo nie płacze mówi moja mama do ciotki.

Czuję się pusta w środku....
To nie tak miało być.
Miał być Bartuś w czerwcu, a nie będzie nic!!! Znów nie potrafiłam urodzić swojego dziecka. Przepraszam. Pękło coś we mnie.

Milka tak mi smutno [emoji22] niby się nie znamy ale tak mi jakoś ciężko. .. Przytulam moooocno [emoji17] Wiem co czujesz i tak jak Ci pisałam wcześniej musisz poczekać. Ja wiem ze niektórzy powiedzą ze to za wcześnie ale nam się w takich przypadkach należy taka mała żałoba. Skup się teraz mocno na córci - to pomaga [emoji4] Trzymaj się Kochana [emoji11]

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kum]

Chyba teraz zaczyna do mnie docierać co się stało. Wczoraj to ja pocieszałam męża i rodzinę, a dziś chyba sama potrzebuje przytulenia.
Zostałam sama z córką. Mama pojechała bo przecież nie potrzebuję już leżeć. Dzwoni do niej jakaś moja ciotka. Pyta jak tam, a ona no poroniła już, dobrze, że teraz a nie za parę tygodni....a jak się czuje? No chyba dobrze bo nie płacze mówi moja mama do ciotki.

Czuję się pusta w środku....
To nie tak miało być.
Miał być Bartuś w czerwcu, a nie będzie nic!!! Znów nie potrafiłam urodzić swojego dziecka. Przepraszam. Pękło coś we mnie.

Milka obwininie siebie nic nie da. Oraz jest nieprawdziwe. To nie jest nasza wina ze tracimy ciaze. Na samym poczatku ciazy wystepuja bledy chromosomalne na ktore nie mamy wplywu. Jest to przykre. Ale prawdziwe. Wiem ze zle sie z tym czujesz. To tez hormony.
Mama malo wyczulona..

Trzymaj sie. Wiem ze mialas inne oczekiwania. Popalcz. Pozwol spbie na smutek.

Kropek i Kamyk 12.2012(**) Przecinek 06.2016(*)

 

[melomanka]

Milka nie mozesz tak myslec.... to NIE TWOJA WINA!!! Masz prawo do wszystkich uczuc, zalu, smutku, rozpaczy, ale nie miej poczucia winy. Tak po prostu mialo byc...
Tule mocno...

Camel super, gratuluje! Wiedzialam, ze z tymi wymiotami Twoimi to nie moze byc tak, ze pecherzyk pusty bedzie.

Kasia86 fajnie, ze juz cos wiesz, teraz czekamy na serduszko .

Ja jutro na 15 mam wizyte. Ciekawa jestem co moj gin powie, jak tam krwiak i w ogole. A tak poza tym, to nie mam na nic sily, od wczoraj jakos mi slabo .mlody spi, ja tez sie klade.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom