reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Mój codziennie pyta z rana czy dzisiaj rodze po czy wychodzi do pracy [emoji19]

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

To mój wczoraj przy skurczach pytał czy jedziemy do szpitala - wyśmiałam go ;) mówię "czy ty na serio masz jeszcze złudzenia, że pierwsze bolesne skurcze u mnie to będą TE i dzisiaj urodzę?!" [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Oj naiwny on [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

U mnie zawsze wszystko musi być długo, boleśnie i nieefektywnie przecież [emoji12]

Śmieję się już, bo co mi pozostało - nie mam wpływu na nic, główka małego jest tak nisko, że to ona chyba napiera na to spojenie, czuję ją o wiele niżej niż blizna po cc, na wzgórku łonowym praktycznie, jakby mi miała wypaść zaraz ;)




74703e3kkwoaumma.png
 
reklama
My wczoraj szlismy na spacer... maz do mnie, ze nigdzie dalej nie odchodzimy. Na moje a dlaczego odpowiedzial, bo jak cie skurcze zlapia to jak wrocimy ?
Mowie mu, ze chyba przespal zajecia o poczatkach porodu i ze nie mam tyle szczescia, ze jak zlapia mnie skurcze to od razu TE ;)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png

No jak to jak wrocicie - ty na ławeczce, a mąż biegiem po auto [emoji6]






74703e3kkwoaumma.png
 
reklama
Do góry