reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Hej dziewczyny [emoji3] u mnie nocka prawie przespana gdyby nie bole krzyza brzucha i ud do tego skurcze... tak zafundowalam sobie takie po wczorajszym sprzataniu i skonczylo sie tylko na tym ze mnie bolaly plecy ze nie moglam sie ruszyc i do teraz jest mi ciezko [emoji20] skurcze oczywiscie przeszly i nic sie nie rozkrecilo [emoji24] caly czas mi wszystko boli ale raczej na nic sie nie zapowiada -a szkoda [emoji30] [emoji30] wybieramy sie dzis na wesele ale maz nie wchodzi w spodnie od garnituru [emoji43] [emoji43] [emoji43] a w styczniu kupil nowy na slub! I nie wiemy co robic w sumie... a co do ruchow malej to jest duzo mniej aktywna teraz. Tu cos wypnie tam troche sie poprzewraca i tyle [emoji6] czasami da bolacego kopniaka w zebra ale to bardzoo zadko [emoji1] miłego dnia kochane [emoji8]
 
reklama
No ja też widziałam na USG a niby jest wysoko. Ale gdzie wysoko skoro nic nie czuć. Czuję tylko tyłek,plecy ręce ,nogi a główki nie. Chyba ,że tym czym mnie kłuje to właśnie główka. Lekarz w sumie mówił,że jest przyparta do klatki piersiowej,ale myślałam ,że jak dzidzia się przeciąga to ją będę widzieć lub czuć.

Ostatnio dziwnie się czuję. Jest mi niedobrze,ciężko mi spać czuję jakiś dziwny niepokój. Wydaje mi się jakbym miała za kilka dni urodzić. Dziewczyny,które rodziły miałyście przeczucie ,że to niedługo się wydarzy?
 
Tak więc aktualnie siedzę w WC, po lewatywie. Mają mi dać jeszcze jakieś czopki. Skurcze się już jakieś piszą na ktg. Zobaczymy co będzie dalej

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom
ciesz się z tej lewatywy, bo mi nie zaproponowali. I nie dość że do tej 11 w wc byłam 4 razy. To na porodówce pomiędzy skurczami też latałam... no i nie muszę chyba mówić jak cudownie wczoraj mi się wstało o 13 ( samo wstawanie było ok, bo któraś była ciekawa. Blizna ciągnie ale da się wytrzymać nawet bez przeciwbólowych. Ale podejść miałam aż 3 bo mdlałam i robiło mi się słabo i wgl się tego nie spodziewałam. każdy mi mówił jak ciągnie blizna a w moim przypadku to byl najmniejszy problem, zaciskałam zeby i wstawałam bo chciałam wreszcie dostać dziecko, a mój organizm mi odmawiał posłuszeństwa.)
. No i jak już mi się udało wstać i nie upaść to co musiałam jako pierwsze zrobić? Wc... a bolało [emoji108]. Położne stwierdziły że fakt zjedzenia w środę główki kalafiora napewno mi pomógł... gdybym ja wiedziała...
Także dziewczyny szykujące się na cc. Polecam odstawić rzeczy wzdymające już teraz bo nigdy nic nie wiadomo, a ból jak wam gazy się przemieszczają w brzuchu kilka h po cc niedoopisania .
 
Hej Dziewczyny piękna pogoda dziś. A mnie chyba przeziębienie zaczyna atakować :( Jakas jestem ciągle niewyspana. Mój dzidzuch jakiś czas temu miał tak że mniej się ruszam. I już myśleliśmy ze się szykuje. Ale od jakiś 2 dni zaczął tak szaleć na nowo ze tylko opserwuje różne części cialka przez brzuch. Myślę że ma już bardzo mało miejsca. Bo mój brzuch jest już praktycznie kwadratowy taki musi być bardzo pozwijany. Zając masz rację jakbym ja była taka posciskana to też już bym chciała wyjść. Trochę się martwię bo nie mam pojęcia ile on waży. I wczoraj odkopalam ostatnie usg z 34 tyg. to miał 2450 g. Nie wiem czemu ubzduralam sobie ze ostatnie iść miałam w 36 tyg. w ogóle jakąś inną wagę do tego kalafiora wcisnelam sobie. A obwód główki 31 cm. Więc nie wiem jak to teraz wygląda :o
 
Bellax a jak tam Arturek? nie mam dostępu do zamkniętego,jesli tam coś pisałaś. Wszystko w porządku? Jak się czujecie ?
 
Hehehe no jak przeczytalam o tych czterech czopkach to az mi sie tyłek zacisną, ale mam nadzieje ze będę miala ta lewatywe zrobiona przed porodem bo bede miec lepszy komfort psychiczny [emoji1]

f2w3rjjg28c3of9g.png
 
ciesz się z tej lewatywy, bo mi nie zaproponowali. I nie dość że do tej 11 w wc byłam 4 razy. To na porodówce pomiędzy skurczami też latałam... no i nie muszę chyba mówić jak cudownie wczoraj mi się wstało o 13 ( samo wstawanie było ok, bo któraś była ciekawa. Blizna ciągnie ale da się wytrzymać nawet bez przeciwbólowych. Ale podejść miałam aż 3 bo mdlałam i robiło mi się słabo i wgl się tego nie spodziewałam. każdy mi mówił jak ciągnie blizna a w moim przypadku to byl najmniejszy problem, zaciskałam zeby i wstawałam bo chciałam wreszcie dostać dziecko, a mój organizm mi odmawiał posłuszeństwa.)
. No i jak już mi się udało wstać i nie upaść to co musiałam jako pierwsze zrobić? Wc... a bolało [emoji108]. Położne stwierdziły że fakt zjedzenia w środę główki kalafiora napewno mi pomógł... gdybym ja wiedziała...
Także dziewczyny szykujące się na cc. Polecam odstawić rzeczy wzdymające już teraz bo nigdy nic nie wiadomo, a ból jak wam gazy się przemieszczają w brzuchu kilka h po cc niedoopisania .

Szacun Bellax! Ja po cięciu kilka pierwszych dni myslalam, że umrę z bólu, a o zrobieniu kupy nie było mowy co najmniej przez tydzień tak się bałam [emoji33]

U mnie wtedy najpierw położne pomogły usiąść, strasznie kręciło mi się w głowie więc nie wstałam od razu tylko siedziałam z godzinę czy pół - zjadlam śniadanie i potem znowu położne przyszły i dopiero wtedy wstałam przy ich pomocy - potem już nie miałam zawrotów głowy - tylko strasznie bolało i zgięta w pół "chodziłam". Wtedy jeszcze szpital był przed remontem i był jeden kibel na drugim koncu oddziału - oj to było wyzwanie tam chodzić




74703e3kkwoaumma.png
 
reklama
Do góry