reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja czuję prawie bez przerwy. Nawet jak wstanę w nocy do kibelka to wiem gdzie się znajduje bo się tak jakby hm.. napina. Moze mniej ja czuję jak chodzę i coś robię ale to norma. Natomiast tylko jak się położę czuje siada to daje o sobie znać

 
reklama
Ja nie wiem jaka ty masz cierpliwość. Ja po 3h juz bym była w samochodzie na ip[emoji12] dobrze ze leniuszek się ruszył.

Heh no ja cierpliwa wogole nie jestem ogólnie ta ciąża to ciągły czas schiz i zmartwień ale to przez to że tak długo się staraliśmy i poprzednie niepowodzenia a i po drodze bóle plamienia i krwawienia. Boje się wszystkiego i czasem chyba nie jestem w stanie racjonalnie ocenić co jest poważne a co jest moja schiza. Chocuaz ostatnie 2 miesiace byly takie na luzie bo czułam córkę regularnie i to działało tak uspokajająco. Może gdybym miała bliżej już sama bym wsiada w samochód i pojechała. Ale nie dość że cały Kraków do przejechania przede mną to jeszcze wjazd do Krakowa od naszej strony w remoncie i korki okropne. A męża nie było a jak przyjechal chyba to on Mała obudził bo się do brzucha wydzieral wstawaj lobuzie! Obserwuje dalej jak ruchy się nie rozkręca to i tak pojadę jak mąż wróci do domu. Chociaż teraz czuje ja delikatnie co chwila.

p19ucsqv6rf79f3c.png
 
No niby im dalej tym rzadziej czuć kopniaki. Brak miejsca i dzidziuś więcej śpi. Ale u mnie jest na odwrót.
Byłam dziś na wizycie i powiedziałam położnej ze zauważyłam krew na wkladce świeża. Powiedziała że to normalne . No i teraz mam takie brązowe plamienia i podobno już pomału czop odchodzi [emoji50] niby już teraz w każdej chwili może się coś zacząć ale nie musi ... dopiero dociera do.mnie jak mało czasu nam.zostalo [emoji50]

ckaiyx8dnvrdhn2p.png
 
A ja ruchów nie czuję cały czas. 2 tyg tez miałam schizy, ze nie czka, ze chyba od kilku godzin nic nie było. Ale pukałam, jadłam, piłam i jakies tam smyrniecia były. Od tego czasu zaczęłam obserwować i zauwazyłam, że ruchy są delikatniejsze. I czkawki są co kilka dnia, a nie kilka na dzień. Natomiast zawsze szaleje i wypina się między 21-22.
Ja do tej pory czkawke u swojej czulam doslownie dwa razy. Wierci sie i puka w ciagu dnia ale nie czuje jej caly czas...ale tez sa dni, ze rano sie w ogole nie kreci- albo ja jej nie czuje- i rusza sie okolo 12, 13 dopiero. Takie zycie ;).

w57v9jcgnqknki9s.png
 
No niby im dalej tym rzadziej czuć kopniaki. Brak miejsca i dzidziuś więcej śpi. Ale u mnie jest na odwrót.
Byłam dziś na wizycie i powiedziałam położnej ze zauważyłam krew na wkladce świeża. Powiedziała że to normalne . No i teraz mam takie brązowe plamienia i podobno już pomału czop odchodzi [emoji50] niby już teraz w każdej chwili może się coś zacząć ale nie musi ... dopiero dociera do.mnie jak mało czasu nam.zostalo [emoji50]

ckaiyx8dnvrdhn2p.png

Jak dla mnie to nie jest normalne. Bo gdyby było normalne, to każda by tak miała. Jeśli z dzieciaczkiem wszystko ok to moze faktycznie to zwiastun nadciągającego porodu. Obserwuj czujnie. Jakby znowu pojawiła się żywa krew ja bym na IP pojechała.
 
Aaa...i u nas na szkole rodzenia było ze czop jest galaretowaty i ma raczej różowy kolor jeśli odchodzi na długo przed porodem.
Jakiekolwiek plamienia należy konsultować.
 
Ja do tej pory czkawke u swojej czulam doslownie dwa razy. Wierci sie i puka w ciagu dnia ale nie czuje jej caly czas...ale tez sa dni, ze rano sie w ogole nie kreci- albo ja jej nie czuje- i rusza sie okolo 12, 13 dopiero. Takie zycie ;).

w57v9jcgnqknki9s.png
Mój jak ma czkawke to wszyscy do okoła widzą bo mi cały brzuch skacze[emoji85] Ogólnie jak się rusza to bardzo to widać i naprawdę jestem w stanie uwierzyć w to zdjęcie ze stopą bo jak mały ruszy ręką to poprostu jestem pewna że to rączka i jak ktoś patrzy na brzuch to też mówi " Ale się rusza, jak to bardzo widać!"

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
A powiedzcie czy w drugiej ciazy tez ruchy dziecka sa dla Was bolesniejsze? Ja w pierwszej odczuwalam ruchy jako bardzo delikatne, przyjemne, nie byly bolesne. A teraz to mnie tak czasem zaboli, zakluje ze stekammjak stara babcia. Raz nawet musialam autem zjechac na pobocze, bo mnie to tak bolalo...
 
Do góry