Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
Ooo to o dziwo moja tesciowa zarzadzila urlop w czerwcu jak sie mala urodzi ... nie wiem po co bo oni mi nie sa potrzebni ale moze to bylo tylko gadanie w euforii
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie tak samo, trzeba liczyć na siebieMoja tesciowa mieszka ok 35 km ode mnie . Ale spodziewać sie jej po porodzie raczej nie bede , tymbardziej że mieszkam tu juz 5 lat a jej nie bylo, ani razu u mnie wiec hyyy czemu miala by przyjechać teraz. :/ tylko że ja wiem że musze sama ogarnąć siebie i dzieci po porodzie , niemam co liczyć na kogokolwiek pomoc . Jak mąż bedzie mógł wziąść wolne to On bedzie z nami pare dni,a jak nie to.....życie trzeba bedzue sobie jakoś poradzić.
A co do zastrzyku z wit.K to ja sie zgodze.
No to tym bardziej powinnaś się cieszyć że nie będą Ci głowy zawracać [emoji3]Moi są tacy dwulicowi. Nie interesują się przyszłą wnuczką w ogóle. Nie zapytaja o nic. A przy ludziach, to robią z siebie najkochańszych dziadków na świecie, takie popisy walą, Boże....
To mnie w nich denerwuje.
To tak jak bym o.swojej tesciowej.czytała swojej wnuczki prawie nie zna , nigdy nie zadzwoni nie zapyta o Nelke itp,a przy znajomych to och i ach...jaka ona jest cudowna babcia. Teraz z ciąża to też, zero zainteresowania, a takie glupoty w rodzinie opowiada o mojej ciążyMoi są tacy dwulicowi. Nie interesują się przyszłą wnuczką w ogóle. Nie zapytaja o nic. A przy ludziach, to robią z siebie najkochańszych dziadków na świecie, takie popisy walą, Boże....
To mnie w nich denerwuje.