Czerwcowe mamy 2017

[Zając Czerwcowy]

Ale jesteście cipki. [emoji14]

Jak już dyskusja zeszła na to kto w czym jest fachowcem i znawca to ja jako fachowiec w swojej dziedzinie obecnej powiem Wam, ze czasem sprawiacie wrażenie jakby jedyne co mogło Wam pomóc to duże murzyńskie dildo, niekoniecznie z wibracja [emoji14]

Luzik gluptasy! te starsze i zupełnie młode ; )

Ja tez ale byle nie murzyńskie bo wtedy to na pewno dziecko w glowke by bodło [emoji23]

 

[cymera]

Ale jesteście cipki.

Jak już dyskusja zeszła na to kto w czym jest fachowcem i znawca to ja jako fachowiec w swojej dziedzinie obecnej powiem Wam, ze czasem sprawiacie wrażenie jakby jedyne co mogło Wam pomóc to duże murzyńskie dildo, niekoniecznie z wibracja

Luzik gluptasy! te starsze i zupełnie młode ; )

w mojej kolekcji niestety brak wersji murzyńskiej dawno nie zaglądałam do mojego sekretnego pudelka

 

[Arya88]

Jezuuuu jak to za mna chodzi !

A co to jest?

 

[Arya88]

Ok, doczytalam o deserze zjadłabym, ale nie na mleku kokosowym heh

Jeju jak mnie brzuchol dzisiaj boli, a Marcel rozpycha się strasznie. Do tego tak nisko mnie kopie lub boksuje, że czuję w kroczu zaciskanie - jakby mi mięśnie kegla ćwiczył [emoji15]

 

[Deleted member 158674]

Ja "Język niemowląt" kupiłam za 19 zł w Świecie Książki[emoji16]

Nie wiem od czego zaczęła się dyskusja, ale chciałam Wam polecić książkę (która tez mi została polecona w momencie, kiedy przechodziliśmy kryzys, gdy Mała w nocy potrafiła budzić się co godzinę i dodam, że dzięki niej mamy przespane noce ). Również T.Hogg Zaklinaczka dzieci. Majątku nie kosztuje, a z tego co widzę można dostać używane egzemplarze na Allegro.

 

[emkamat10]

w mojej kolekcji niestety brak wersji murzyńskiej dawno nie zaglądałam do mojego sekretnego pudelka

Ja już nawet mojej magicznej szuflady w komodzie nie otwieram bo mi się smutno robi same zakazyyyyyy :/

 

[Deleted member 158674]

a potem się dziwię że mi tyłek rośnie [emoji41]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

Ha a ja dziś do męża, że zjadłabym coś takiego (niestety przez nasze zatoki skończyło się na chęciach). Jak widzę Twoje zdjęcie to aż mi ślinka cieknie hihi super

 

[*Vanilia*]

Emkamat haha [emoji23]

Muszę poczytać jak to Chia się robi...jestem zacofana bo pierwsze słyszę [emoji1]


Edit
ejjj no wszystko fajno ale gdzie ja dostane nasiona Chia? [emoji19]

 

[Caixa]

Nie wiem od czego zaczęła się dyskusja, ale chciałam Wam polecić książkę (która tez mi została polecona w momencie, kiedy przechodziliśmy kryzys, gdy Mała w nocy potrafiła budzić się co godzinę i dodam, że dzięki niej mamy przespane noce ). Również T.Hogg Zaklinaczka dzieci. Majątku nie kosztuje, a z tego co widzę można dostać używane egzemplarze na Allegro.

Chetnie sie skusze i kupie jako "zielona mama" I jeszcze tą drugą Jezyk niemowląt.Na początek powinno wystarczyć

 

[cymera]

Muszę poczytać jak to Chia się robi...jestem zacofana bo pierwsze słyszę

mam wielka puszkę z nasionami Chia , dawno nie robiłam . Wystarczy zalać łyżkę lub dwie np jogurtem , mlekiem , nawet sokiem zamieszać i odstawić na godzinkę . ja zwykle robiłam wieczorem i wkładałam do lodówki , na rano było gotowe a dodatki jak kto woli .