reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

1485761882-aaaaaa.png



1485761897-aaaaaa.png


1485761911-aaaaaa.png


Takie min podejscie maja...

 
reklama
Hmm..ja zabijam dziecko w brzuchu bo wyszlam ze szpitala z obietnica, ze bede lezec! A wstaje dupke dzieciakom wytrzec czy podac obiad..wiec jestem nie powazna bo dzrcko w brzuchu ma byc najwazniejsze a moja niespelna 3 latka sama sobie przez 9h da rade ze wszyskim [emoji32] nwm zrobi kupe i co mam jej kazac isc z dupa do mnie i potem tkumaczyc gdzie wywalic i jak umyc raczki by nie nalac do rekawow? Albo zywic suchym prowiantem caly dzien..?

A co z moim zalatwianiem? Basen beda dzieci nosic czy mam trzymac kolo lozka pelny bo nie rozumiem

W kazdym.badz razie sie da a ja jestem ZUA [emoji23]

Pow im ze chetnie przyjme kogos chetnego do pomocy i nawet tylek moga mi podcierac to sie nikto nie zglosil..


Tak wiec sie wypisalam z grupy bo odstaje od standardu

mamy to samo z tą macica i gadalam z lekarzem. Jakby było tragicznie i potrzebowałbym całodobowe opieki to byłabym w szpitalu. A nakaz leżenia w domu i oszczędzania polega na tym , że mamy dużo leżeć. Nic nie robić tylko tyle co w okol siebie. Ja też wstaje do synka zrobić mu jeść itp.
 
Z tym, że dzieci mogą się bawić koło ciebie to się zgadzam, z jedzeniem też :) mój syn niestety oglądał sporo bajek - ale było to mniejsze zło i daliśmy radę. Jak jedzenie jest naszykowane wczesniej to też mniej czasu poświęca się na szykowanie. Ale spokojnie, wypracujesz swój system i dacie radę :) a takie agresywne naloty na ciebie uważam za bardziej niebezpieczne niż wstanie i podtarcie dziecku pupy ;) w końcu z nerwow skurczy możesz dostać


7u223e3kwboc3bjp.png
 
Hej babki. Zamówiłam wczoraj fotelik samochodowy używany, i drżę w jakim stanie przyjdzie, facet mówił że w idealnym.....się okaże

Sasanka u nas przez pół roku wlączalismy suszarkę, żeby mała spała. Nie słyszałam o misiu wtedy bo pewnie bym kupiła [emoji13]

Suelen ja też w nocy masakra. Jak wstaje sikac to potem zasnąć nie mogę. Dziś 1,5 godziny z boku na bok [emoji21]

Młodamama ja mam 5 latke w domu a i tak ciągle czegoś chce i wymaga, więc nawet przy niej byłoby mi ciężko leżeć mimo że jest już samodzielna. Leż i odpoczywaj najwięcej jak dasz radę[emoji8]

7v8rikgn6c3m2w2o.png
 
Jak ktoś ma babcie na emeryturach albo mieszka z treściami to się kuźwa da.
Niestety nie każdy ma komu dzieci wcisnąć. Masakra. Sory ale mnie nie stać na opiekunkę. A mąż do pracy musi chodzić. [emoji23]
No dokladnie..ja rodzicow nia.juz a co mowic o dziadkach..mam tesciowa ale ona wiecej mnie wkurwia nizby jej pomoc mi dala..

Wykonczylabym sie z nia psychicznie i skoczyla z okna..

 
Hmm..ja zabijam dziecko w brzuchu bo wyszlam ze szpitala z obietnica, ze bede lezec! A wstaje dupke dzieciakom wytrzec czy podac obiad..wiec jestem nie powazna bo dzrcko w brzuchu ma byc najwazniejsze a moja niespelna 3 latka sama sobie przez 9h da rade ze wszyskim [emoji32] nwm zrobi kupe i co mam jej kazac isc z dupa do mnie i potem tkumaczyc gdzie wywalic i jak umyc raczki by nie nalac do rekawow? Albo zywic suchym prowiantem caly dzien..?

A co z moim zalatwianiem? Basen beda dzieci nosic czy mam trzymac kolo lozka pelny bo nie rozumiem

W kazdym.badz razie sie da a ja jestem ZUA [emoji23]

Pow im ze chetnie przyjme kogos chetnego do pomocy i nawet tylek moga mi podcierac to sie nikto nie zglosil..


Tak wiec sie wypisalam z grupy bo odstaje od standardu

Ja mam dwulatka i nie wyobrażam sobie ciągle leżeć. Chyba by chatę rozniosl. Mi nie ma kto pomoc, a mąż też po pracy ma swoje obowiązki.
Chociaż mój sam się załatwia na nocnik, gorzej z podparciem się, rączki sam chodzi myć. Tylko jedzenia by sobie nie zrobił.
 
Ja mam dwulatka i nie wyobrażam sobie ciągle leżeć. Chyba by chatę rozniosl. Mi nie ma kto pomoc, a mąż też po pracy ma swoje obowiązki.
Chociaż mój sam się załatwia na nocnik, gorzej z podparciem się, rączki sam chodzi myć. Tylko jedzenia by sobie nie zrobił.
Ja mam 2.5 latke i 5 latke..wiesz one czasem tak sie bija o cos ze masakra..czasem sie stlucza o cos..siku zrobia same ale dupsko trzeba podetrzec. Zreszta mam.tez psa i.rybki wiec one tez zasluguja na sniadanie .

Leze ale by wgl nie wstawac sobie nie wyobrazaam jak to zrobic.

 
Mam dokladnie to samo... Juz sie balam ze cos ze mna nie tak [emoji14]

Moj tez nienawidzi spac przykryty... Dopiero jak bardzo mocno zasnie to go przykrywam w te chlodniejsze dni :)

No ale jak go mylas jak byl otulony pielucha?

Niestety nie pomoge... Nigdy mnie zebra nie bolaly... Daj znac czy przeszlo... A do pracy bym nie szla

Ojej wspolczuje.... Co sie takiego stalo?

oar8s65gmlqg37sx.png
To ja się dołaczam do tych co nie mają ochoty, ale ja nasluchałam o krwotokach, odklejonych łozyskach i śmierciach. Zakupy chyba zrobię po porodzie[emoji22]

Mlodamama- a może dziewczyny nie chciały źle . To pewne , że nikt nie zrozumie naszej sytuacji od nas samych. Dziewczynki nie chodzą do przedszkola? U mnie jest o tyle dobrze , że muszę małą odprowadzić albo przyprowadzić mąż ja zaprowadza albo odbiera w zależności od zmiany w pracy. Mała je w Przedszkolu obiad, śniadania i podwieczorki a w domu maz robi obiadokolacje. Sprząta w domu i jakoś leci. Zawsze możesz na zapas robić obiad, albo jakieś gotowe posiłki kupić np. Pyzy , kluski śląskie , pierogi itd. Dzieciom nic nie będzie przez takie jedzenie na Ty nie będziesz stała za garami.

f2w3rjjgdojcnp4w.png
 
reklama
Ja mam 2.5 latke i 5 latke..wiesz one czasem tak sie bija o cos ze masakra..czasem sie stlucza o cos..siku zrobia same ale dupsko trzeba podetrzec. Zreszta mam.tez psa i.rybki wiec one tez zasluguja na sniadanie .

Leze ale by wgl nie wstawac sobie nie wyobrazaam jak to zrobic.

Ja na razie nie byłam w takiej sytuacji. Ale moja mama mając 40lat była w 3 ciąży i też miała nakaz leżenia. Leżała może 1/3 dnia ale wszystko inne robiła,myla podłogi,gotowala itp. Tylko robiła to spokojnie,powoli ,z odpoczynkami i bez silowowania się. I jeszcze miała wywoływany poród bo malej się nie spieszyło.
Jak któraś z kolezanek pisała, jak byś miała być przykuta do łóżka to lezalabys w szpitalu, musisz się po prostu oszczedzac. A tamte dziewczyny powinny wyluzować.
 
Do góry