D
Deleted member 158674
Gość
No i znów pewnie usnę nad ranem,coś strasznie poprzestawiało mi się z tym spaniem[emoji20] . Denerwuje mnie to,bo poźniej śpię do południa i dzień mi leci na niczym. A do tego w nocy czytam głupoty i zmawiam sobie jakieś rzeczy.Masakra[emoji22] Dzidziulka jeszcze nie czuję i coraz bardziej schizuję. Dobrze,że w środę mam lekarza i mam nadzieję,że się uspokoję. Stwierdzam,że 3 tygodnie pomiędzy wizytami to stanowczo za długo!
Główka do góry, pierworódki często później czują ruchy, a myślę, że nawet te co czują ruchy i tak schizują, wiec spokojnie pocieszę Cię, że końcówka ciąży to niekończące się wizyty - ginekolog jednego tygodnia KTG drugiego i tak chyba z 1,5 miesiąca A wtedy przyjdzie nam mówić, że już tego za dużo hehe