Witajcie Dziewczyny.
Melduje się po wczorajszej wizycie. Niestety mam rozwarcie delikatne i zalecony odpoczynek i luteina 50 dwa razy dziennie.
Troche sie przestraszyłam.
W sumie dobrze sie czuje i nie spodziewalam sie by było coś nie tak.
Ginek pytał czy boli mnie krzyż i brzuch.. W sumie krzyż to często..
O i tak. No i mamy robic USG na kazdej wizycie, by kontrolowac nerki Małego..
Ja jeszcze w łóżku... Mój malutki Chłopczyk dokazuje w brzuchu.. Polozony jest poprzecznie i juz wiem czemu kopie tylko z lewej. Tam ma nóżki [emoji57]
Ech..jakoś tak chciałabym juz czerwiec... Ostatnio nakręciłam sie jakoś, ze boje sie porodu i nie chce do szpitala.. Chcialabym juz mieć Go w domu i móc przytulić...
Dziewczyny przy rozwarciu nawet tak małym to rozumiem celibat? Jakoś zapomnialam sie zapytać.