Czerwcowe mamy 2017

[Biedronka84]

Mój małżonek też mnie denerwuje. Mam tylko jedno marzenie, żeby odkladał rzeczy na miejsce. Nic więcej....

Ha ha ha ja mam to samo Cały czas uczę go, gdzie jest kosz na brudne ubrania

 

[Monya81]

Dziewczyny mam głupie pytanie.. Załapałam taką schize że dzidziuś jak się rusza to może się zakręcić w pepowine i udusić. Wiem że trochę głupie ale.. Nie czuję dziś małego i już mam dziwne wizję. Powiedzcie czy mnie tylko fantazja ponosi i to niemożliwe?

Wionatq...mi położna na szkole rodzenia mówiła , ze dziecko nie ma możliwości uduszenia się pępowiną będąc w łonie matki. Ze ona jest tak zbudowowana, żeby temu zapobiec. Elastyczność ścian i takie tam. Szczegółów juz nie pamietam. Poza tym pępowina nie zaciska się sama jak wąż wokół dziecka.
Problemy dopiero się robią przy porodzie kiedy lekarz wyciąga dziecko z zawiniętą pępowiną. Dlatego tez często przed porodem jest robione usg, żeby sprawdzić gdzie jest pępowina ( dziecko w ostatnich dniach a nawet tygodniach nie jest juz takie ruchliwe żeby zmieniało sie ułożenie pępowiny z dnia na dzień). Poza tym w trakcie porodu kontrolowany jest tętno dziecka w razie W.
Tak wiec bądź spokojna i nie schizuj.

 

[Kempu]

Wionatq...mi położna na szkole rodzenia mówiła , ze dziecko nie ma możliwości uduszenia się pępowiną będąc w łonie matki. Ze ona jest tak zbudowowana, żeby temu zapobiec. Elastyczność ścian i takie tam. Szczegółów juz nie pamietam. Poza tym pępowina nie zaciska się sama jak wąż wokół dziecka.
Problemy dopiero się robią przy porodzie kiedy lekarz wyciąga dziecko z zawiniętą pępowiną. Dlatego tez często przed porodem jest robione usg, żeby sprawdzić gdzie jest pępowina ( dziecko w ostatnich dniach a nawet tygodniach nie jest juz takie ruchliwe żeby zmieniało sie ułożenie pępowiny z dnia na dzień). Poza tym w trakcie porodu kontrolowany jest tętno dziecka w razie W.
Tak wiec bądź spokojna i nie schizuj.

Ale niestety może się zrobić supeł na pępowinie. Na szczęście to się zdarza bardzo rzadko.

 

[Biedronka84]

Czy Wy też macie uczucie zapchanego nosa??

Ja miałam tak na początku ciąży , jeszcze jakieś dwa tygodnie temu i na razie się uspokoiło.

 

[Gemmina]

Wionatq...mi położna na szkole rodzenia mówiła , ze dziecko nie ma możliwości uduszenia się pępowiną będąc w łonie matki. Ze ona jest tak zbudowowana, żeby temu zapobiec. Elastyczność ścian i takie tam. Szczegółów juz nie pamietam. Poza tym pępowina nie zaciska się sama jak wąż wokół dziecka.
Problemy dopiero się robią przy porodzie kiedy lekarz wyciąga dziecko z zawiniętą pępowiną. Dlatego tez często przed porodem jest robione usg, żeby sprawdzić gdzie jest pępowina ( dziecko w ostatnich dniach a nawet tygodniach nie jest juz takie ruchliwe żeby zmieniało sie ułożenie pępowiny z dnia na dzień). Poza tym w trakcie porodu kontrolowany jest tętno dziecka w razie W.
Tak wiec bądź spokojna i nie schizuj.

Niestety, mojej kuzynki dziecko zaplątało się w pępowinę i zmarło w 16tc... to jest mega rzadkie, ale się zdarza.

Wionatq, ja po prostu nie myślę o możliwych tragediach, nastawiam się pozytywnie i cieszę się z mijających tygodni [emoji5]
Mój gin mówi, że ruchy powinny być wyczuwalne od 20tc, jak nie ma ich po 25tc to jest źle. Wiec tym czasem spokój, dajmy maleństwom czas na rozwój!

 

[wionatq]

A dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jedno. Czy bierzecie jakieś witaminki dla mam? Ja narazie biorę tylko Vitrum D3, Magne B6 i Folik. Dostałam od znajomej prawie całą paczkę Falvit mama i się zastanawiam w którym momencie powinnam zaczną brać i czy nie za duzo tego będzie. Wizytę mam dopiero 6 lutego. Może wy dowiadywalyscie się na ten temat

 

[wionatq]

Niestety, mojej kuzynki dziecko zaplątało się w pępowinę i zmarło w 16tc... to jest mega rzadkie, ale się zdarza.

Wionatq, ja po prostu nie myślę o możliwych tragediach, nastawiam się pozytywnie i cieszę się z mijających tygodni [emoji5]
Mój gin mówi, że ruchy powinny być wyczuwalne od 20tc, jak nie ma ich po 25tc to jest źle. Wiec tym czasem spokój, dajmy maleństwom czas na rozwój!

To straszne co Twoja kuzynka musiała przezywac. Ogólnie ja bardzo współczuję osoba które tracą dzieci. Bardzo sama sie tego boję dlatego tak panikujw. Ale mam tak ze jeśli dowiaduje się że ktoś stracił dzieciatko to sama to przeżywam..

 

[Kempu]

A dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jedno. Czy bierzecie jakieś witaminki dla mam? Ja narazie biorę tylko Vitrum D3, Magne B6 i Folik. Dostałam od znajomej prawie całą paczkę Falvit mama i się zastanawiam w którym momencie powinnam zaczną brać i czy nie za duzo tego będzie. Wizytę mam dopiero 6 lutego. Może wy dowiadywalyscie się na ten temat

Ja mam podobne pytanie. Dziewczyny które przyjmują dodatkowo żelazo, jakie żelazo bierzecie? Czy ono też zawiera kwas foliowy i jakieś inne witaminy?
Mi lekarz zalecił witaminy Mama DHA plus Szelazo, a w ulotce Szelaza jest napisane, że nie należy zażywać innych leków zawierających kwas foliowy (a witaminy mama DHA mają 400mg kwasu w dziennej dawce). Pomylił się czy co?

 

[Monya81]

No właśnie one tłumaczyły, że jest to głownie problem okołoporodowy. A przypadki w takcie ciąży są BAAAARDZO rzadkie.
Każda z nas zna przypadki trudnych ciąży i poronień, ALE TO NIE OZNACZA, że to jest reguła.

 

[Monya81]

Co do zapchanego nosa to ja mam od początku. Rano oczyszczanie go to rutyna jak mycie zębów. Często przy tym zdarza się krwawienie. Przy myciu zębów też. Ponoć to normalne. W obu ciążach miałam tak samo, wiec teraz nawet nie zwracam na to uwagi.