A ja nie place nic.. chodze do przychodni przyszpitalnej, co miesiac, raz oddac krew i mocz drugi raz po wyniki i na wizyte, do tego usg wszystkie robia.. bez problemowo.. Mam prywatnie swoja gin, z ktorej korzystalam w 1 ciazy, teraz juz nie ... bez sensu wydawac kase jesli wkoncu za cos potracaja nam kase na NFZ...
do tego po wczorajszym usg polowkowym w szpitalu, jestm pod wrazeniem, lekarz trzymala mnie 40min i robila wszystkie wymiary, sprawdzala wszystko po kolei, i szczerze - uwazam ze jeszcze dokladniej to badanie wykonala jak moja prywatnie.
do tego po wczorajszym usg polowkowym w szpitalu, jestm pod wrazeniem, lekarz trzymala mnie 40min i robila wszystkie wymiary, sprawdzala wszystko po kolei, i szczerze - uwazam ze jeszcze dokladniej to badanie wykonala jak moja prywatnie.