Czerwcowe mamy 2017

[Biedronka84]

Daktyl jak się czujesz? Wczoraj byłaś bardzo rozczarowana , mam nadzieję ,że dziś lepiej się czujesz?

 

[Daktyl2016]

Biedronka dziękuję. Ale nadal w sercu gorycz i nie dosyt. Mam 01.02 połówkowe więc może popatrze. A jeszcze mnie wkurza mój stan, bo po anginie pozbierać się nie mogę..... Dramat!!!

 

[Biedronka84]

Biedronka dziękuję. Ale nadal w sercu gorycz i nie dosyt. Mam 01.02 połówkowe więc może popatrze. A jeszcze mnie wkurza mój stan, bo po anginie pozbierać się nie mogę..... Dramat!!!

Dostałaś wczoraj skierowanie tak? A gdzie się umawiałaś?
Kurcze dalej Cię trzyma czy jesteś po prostu osłabiona?

 

[Zając Czerwcowy]

I mnie gardło boli cały dzień

 

[Kitya]

u mnie nie wynika to z moich marzeń o dziewczynce , bo mi było obojętne .Ale cała moja rodzinka z mężem na czele ( ale by było super jak by była dziewczynka ) Jak zadzwoniłam do teściowej i powiedziałam jej że jednak będzie chłopak to zażartowała że się mu utnie Ja z kolei jestem taka że jak by była dziewczynka to bym miała smutki szkoda że nie chłopczyk , więc idealne wyjście dla mnie to bliźniaki chłopczyk z dziewczynką

U mnie na przykład teściowie chcieli wnuczkę ja też czułam, że będzie dziewczynka, oprócz męża. Po usg w 12 tyg lekarz zobaczył chłopca. Mój pierwszy komentarz może mu odpadnie :-) Ale teraz się cieszę że będzie synek, a rodzina męża jest mega zawiedziona. Usłyszałam takie głupie komentarze od nich, że teść tak by się cieszył z pierwszej wnuczki jakby na chłopca miał nie spojrzeć nawet. Teść nigdy się nie interesował swoim jedynym dzieckiem, już widzę jak się wnuczką zajmuje. Teściowa ostatnio przyszła z przygotowaną listą imion dla dziewczynki jak powiedzieliśmy, że mamy już imię dla chłopca i będzie Leon to stwierdziła że skrzywdzimy dziecko. No i po 2 latach mam zachodzić w następną ciążę aby tym razem koniecznie była dziewczynka. Na szczęście w tym wszystkim mam ogromne wsparcie męża bo bym zwariowała.

 

[Gemmina]

Masakra jakaś, przecież nie mamy wpływu na płeć! Poszaleli...
Ja zawsze chciałam mieć pierwszego synka, jest córeczka i cieszę się, że zdrowo rośnie [emoji8]
Oswajam się z myślą, że synek może następnym razem.
Ale w mojej rodzinie to będzie pierwsza wnuczka po trzech chłopakach, więc dziadkowie się cieszą. A w rodzinie męża ostatnio były trzy dziewczynki i czekali w końcu na chłopca, ale też gratulują i dają ubranka.

 

[Beata.]

U mnie na przykład teściowie chcieli wnuczkę ja też czułam, że będzie dziewczynka, oprócz męża. Po usg w 12 tyg lekarz zobaczył chłopca. Mój pierwszy komentarz może mu odpadnie :-) Ale teraz się cieszę że będzie synek, a rodzina męża jest mega zawiedziona. Usłyszałam takie głupie komentarze od nich, że teść tak by się cieszył z pierwszej wnuczki jakby na chłopca miał nie spojrzeć nawet. Teść nigdy się nie interesował swoim jedynym dzieckiem, już widzę jak się wnuczką zajmuje. Teściowa ostatnio przyszła z przygotowaną listą imion dla dziewczynki jak powiedzieliśmy, że mamy już imię dla chłopca i będzie Leon to stwierdziła że skrzywdzimy dziecko. No i po 2 latach mam zachodzić w następną ciążę aby tym razem koniecznie była dziewczynka. Na szczęście w tym wszystkim mam ogromne wsparcie męża bo bym zwariowała.

O masakra... Jak mozna tak mowic przyszlej mamie??? Na prawdę tesciowie to sa z innych planet...

 

[cymera]

a ja pierwszy raz zawiodłam się na mojej teściowej ,kobieta ma już 64 lata i to będzie jej pierwszy wnuk tak oczekiwany a tu takie teksty , że się mu utnie, że szkoda .To mój mąż który też chciał dziewczynkę , teraz mi mówi że będzie miał z kim na ryby czy na piwo iść jeszcze gdyby on focha strzelił o to że chłopczyk to bym się załamała .

 

[Zając Czerwcowy]

Nam wszystkim jest obojętne czy będzie chłopak czy dziewczyna ani ja ani mąż ani nasi rodzice i rodzeństwo nikt je nastawia się na konkretną płeć. Co będzie to będzie- najważniejsze żeby było zdrowe i cieszy mnie takie ich podejście.
Przed ciąża moja mama coś tam mówiła że tylko wnuczka. A teraz jak już coś siedzi w brzuchu i mówię że mam przeczucie ze chłopak to się cieszy ze będzie z nim chodziła na plac zabaw i tam jest taki fajny samochodzik... także co będzie to będzie ja będę zaskoczona jak będzie dziewczynka ale na pewno nie zawiedziona jak chlopak- potwierdzę swoje przeczucia

 

[cymera]

hehehe mój mąż powiedział swojej mamie że jak chce dziewczynkę to żeby sobie sama zrobiła albo adoptowała