reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

A miałam dodać że mój mąż też niby lubi w ciąży i nawet wczoraj żartowali sobie bo u nas coś kiepsko z bzyku bzyku żebyśmy skoku w bok nie zrobili, a on że kobieta w ciąży jest mega pociągająca...Taaaa już widzę te kolejki facetów napalonych na brzuchatkę [emoji23]

Napisane na Lenovo A6020a46 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A miałam dodać że mój mąż też niby lubi w ciąży i nawet wczoraj żartowali sobie bo u nas coś kiepsko z bzyku bzyku żebyśmy skoku w bok nie zrobili, a on że kobieta w ciąży jest mega pociągająca...Taaaa już widzę te kolejki facetów napalonych na brzuchatkę [emoji23]

Napisane na Lenovo A6020a46 w aplikacji Forum BabyBoom
Są kolesie co faktycznie mają jakiś fetysz z ciężarnymi. Ale mój na czas ciąży staje się aseksualny. Trochę mi przykro ale rozumiem go trochę. Każdego jara co innego . Dużo facetów boi się przyznać. Sciemnia że boi się ze dziecku krzywdę zrobi itp. Prawda jest taka że boją się powiedzieć że im się nie podobamy. Ja jestem chociaż swojemu wdzięczna ze jest szczery [emoji4][emoji23]
 
Ja tam też smarowałam w 1 ciąży dużo i często a brzuch mam jak zebra tylko kolory inne heh :)

Anusiek przeoczyłam gdzieś posty o Twoich cukrach. Coś nie Tak? Ja też dziś byłam po skierowanie do diabetyka bo wieczorami do 180 cukier mi skacze... ale To od sterydów. I zrobił mi od razu ekg się okazało, że mam trachykardie napadową . Ciekawe co jeszcze mnie w tej ciąży dopadnie heh...

Gratuluję udanych wizyt :*

Ja dziś pierwszy dzień tak świadomie i mocno czułam Kubusia kopniaczki nawet na spacerze :) dobrze, że ze chociaż on mi stresu ujmuje i daje o sobie znać :)

 
Hejka dziewczyny, w końcu mam czas żeby ogarnąć co u was, czytałam stopniowo bo naraz to by mi chyba dnia brakło :) też boję się po świętach wejść na wagę haha ale mam nadzieję że nie będzie, aż tak źle. Poprostu po jedzeniu troszkę bardziej brzuszek (brzuchol) wystaje :) a co do ruchów to chyba już czuję ale oczywiście nie jestem pewna. Mój mąż (jak to fajnie brzmi) ostatnio dotykał mój brzuszek jak mu mówiłam że mnie coś zabolało (takie jakby wypchniecie) to powiedział że czuł jak by coś go tak musnelo :) jego mina nie do opisania :) a dzisiaj zauważyłam że z jednej piersi leci mi siara.. Znaczy chyba siara sama nie wiem bo się wystraszylam i musiałam zadzwonić do siostry haha powiedziała że to normalne :) ahh nie mogę się doczekać półówkowego, może w końcu się dowiem kto mnie tam w brzuszku zaczepia :)

Napisane na ZTE Blade A452 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tam też smarowałam w 1 ciąży dużo i często a brzuch mam jak zebra tylko kolory inne heh :)

Anusiek przeoczyłam gdzieś posty o Twoich cukrach. Coś nie Tak? Ja też dziś byłam po skierowanie do diabetyka bo wieczorami do 180 cukier mi skacze... ale To od sterydów. I zrobił mi od razu ekg się okazało, że mam trachykardie napadową . Ciekawe co jeszcze mnie w tej ciąży dopadnie heh...

Gratuluję udanych wizyt :*

Ja dziś pierwszy dzień tak świadomie i mocno czułam Kubusia kopniaczki nawet na spacerze :) dobrze, że ze chociaż on mi stresu ujmuje i daje o sobie znać :)

Niestety tak, mam podwyzszony cukier. Podczas krzywej cukrowej wyszlo 92-160-52 i niestety gin.dala mi sierowanie do poradni. Cos wspomniala o glukometrze i regularnym mierzeniu cukru, bo ja to niepokoi :-( Zobacze co mi powiedza w czwartek.
Przed chwila ukruszyl mi sie kawalek zeba...same nieszczęścia :-( Jutro od rana szukam dentysty...ech :-(

 
Aa to już pamiętam. Ja krzywej jeszcze nie robiłam ale podejrzewam, że od razu mi da insulinę albo szybką wizyte umowi po wynikach. Glukometr już posiadam z poprzedniej ciąży. Jest to mierzenie uciążliwe Ale do przeżycia. Obyś Ty nie musiała się insuliną kłuć...

 
Aa to już pamiętam. Ja krzywej jeszcze nie robiłam ale podejrzewam, że od razu mi da insulinę albo szybką wizyte umowi po wynikach. Glukometr już posiadam z poprzedniej ciąży. Jest to mierzenie uciążliwe Ale do przeżycia. Obyś Ty nie musiała się insuliną kłuć...

Mam nadzieję, ze to mierzenie, ktore już mnie przeraza, i dieta wystarcza.

 
Te cukry zauważyłam dopiero w piątek bo tak o sobie zmierzyłam i 180 od razu. Także przez święta się pilnowałam no ale.. Ja stosuje dietę na to moje jelito i teraz będzie ciężko bo dużo potraw się wyklucza w tych dietach dlatego teraz mi diabetolog już niezbędny. Na jelito mogę tylko pieczywo pszenne a na cukier go jeść nie mogę. Na jelito powinnam jeść jak najwięcej gotowanej marchewki a na cukier jej nie będę mogła bo za słodka.
Ale w poprzedniej ciąży wystarczyło mi, że unikałam slodyczy i potraw mącznych. Makarony, pierogi, właśnie białe pieczywo itp i wystarczyła tylko dieta, insuliny nie miałam.

 
reklama
Te cukry zauważyłam dopiero w piątek bo tak o sobie zmierzyłam i 180 od razu. Także przez święta się pilnowałam no ale.. Ja stosuje dietę na to moje jelito i teraz będzie ciężko bo dużo potraw się wyklucza w tych dietach dlatego teraz mi diabetolog już niezbędny. Na jelito mogę tylko pieczywo pszenne a na cukier go jeść nie mogę. Na jelito powinnam jeść jak najwięcej gotowanej marchewki a na cukier jej nie będę mogła bo za słodka.
Ale w poprzedniej ciąży wystarczyło mi, że unikałam slodyczy i potraw mącznych. Makarony, pierogi, właśnie białe pieczywo itp i wystarczyła tylko dieta, insuliny nie miałam.

Mam nadzieję, ze dieta wystarczy, zebysmy sobie te cukry wyregulowaly!!! Rzeczywiscie troche bedzie ciezki pogodzic Ci te dwie diety :-( ale dasz rade, czego sie nie robi dla tego dzidziusia :-)
Koniecznie idz do diabetologa skoro mialas wysoki cukier!!!

 
Do góry