Kupiłam sobie taką zawieszkę - krzyżówka świnki z jednorożcem. I tam jest napis “Nothing is impossible”. I dziś do mnie dotarło, że to zdanie może mieć też bardzo negatywny wydźwięk.
Mojemu mężowi dziś w klinice w badaniu krwi wyszło wzwB
Jak?!? Skąd?!? A ja jestem w trakcie stymulacji ostatniej szansy. Mieliśmy te testy robione już pińcet razy. Ja miałam robiony ostatnio miesiąc temu. W pon oboje będziemy powtarzać. On nie miał jak się zarazić. Nie był u dentysty, fryzjera, tatuażu nie robił, obcych dup nie pokrywał, nie był w szpitalu. Ja byłam w grudniu w szpitalu a w listopadzie miałam krwawy zabieg dentystyczny. Nie wiem czy to możliwe, że ja mu to ożeniłam, a u niego we krwi wyszło wcześniej. Tak czy inaczej, tego się w życiu nie spodziewałam i dla nas to raczej koniec starań.