reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

Hejka, jestem tu nowa zupełnie, ale stalkuje Was od paru dni 😅 Pisałyście o tych testach strumieniowych z DOZ , a że miałam w domu takie to zrobiłam pierwszy 3dpo 🙈 a drugi dziś 5 dpo 🤪 jak bym nie kupiła to bym nie robiła, a tak to człowiek głupi łudzi sie że a nóż... i teraz patrzcie co sie wydarzyło. Ten w obudowie jest z dziś z 1,5h temu robiony a ten bez obudowy sprzed 2 dni. Oba Doz strumieniowe tylko dla lepszego widoku wyjmuje je☺️ Zobacz załącznik 1533283
po pierwsze zapoznaj się z pierwszym postem.
Po drugie 5dpo raczej żaden test ci nie wskaże ciąży.
Po trzecie testy odczytuje się we wskazanym czasie.

Jak dla mnie negatywne
 
reklama
po pierwsze zapoznaj się z pierwszym postem.
Po drugie 5dpo raczej żaden test ci nie wskaże ciąży.
Po trzecie testy odczytuje się we wskazanym czasie.

Jak dla mnie negatywne
Skąd tyle jadu macie matko 😉

Nic mi nie wyjdzie w 5dpo,ok widocznie tą kreskę sobie wmawiam i jej nie ma - zrobie w 7dpo test i 10 dpo też , a i napisałam że zdjęcie zrobione 1,5h po zrobieniu testu a nie że kreska sie pojawiła 1,5h po zrobieniu testu, ale jak ktoś chce sie przyczepić to sie przyczepi 😊 pozdrawiam i Miłego dnia
 
Zgadzam się w pełni, trzeba zastosować swoją wiedzę i doświadczenie z tym co mówi lekarz.
Nie do konca prawda z tym ze lekarz mnie olał, myślę, że nie miał doświadczenia z cp i gorszy sprzęt, zakładał, że owulacja mogła się przesunąć, wyslal mnie na badania bety i proga i kazał wrocić za 5 dni, by jeszcze raz zobaczyć obraz, a gdy w macicy nic nie znalazł powiedział, ze kieruje do szpitala. I nie obrazałam się (moze zawiedzione nadzieje, stres i strach spowodowały wypowiedzi z mijej strony, ktore tak były odebrane) tylko miałam nadzieję, że bedzie dobrze . Jak pamiętasz w dniu wizyty zrobiłam bete i była niecałe 900 co oczywiście już mowilo, ze po drodze był nieprawidlowy przyrost, ale tez progesteron nie był tragicznie niski, więc czekałam do kolejnej wizyty, by potwierdzić to co mowicie (myślę, ze ten jajowód był i tak skazany na straty) tym bardziej ze nie mialam ani boli ani krwawień. To wszystko zaczęło się gdy ze szpitala odeslali mnie z kwitkiem, i wtedy wrocilam tam kolejnego dnia upierając się o przyjęcie.

Znam te zawiedzione nadzieje az za dobrze. Doskonale wiem co dzieje się w głowie kiedy trzeba w ogóle rozważać tak straszne rozwiązania jak ratowanie siebie czy ciąży.
Natomiast to wszystko co przeszłam sama i historie dziewczyn, którym nad wyraz często pomagam bo ich lekarze tego nie robią pozwoliły mi wyciągać jeden brutalny, ale bardzo ważny wniosek.
Martwa dziecka nie urodzę. Nigdy.
Kiedy z każdym kolejnym poronieniem jechałam do szpitala czy lekarza w głowie miałam tylko walkę o swoje życie i 100% świadomości, że tym obcym ludziom nie zależy ani na moim życiu ani na moim zdrowiu, a już na pewno nie na czymś tak "błahym" jak jajowody.
Żyjemy w kraju absurdu, tu trzyma się kobiety z płodami bez szans na przeżycie do czasu az matkę zabije sepsa, tu czeka się az 20 tygodniowemu płodowi bez wód i szans na przeżycie przestanie bić serce bo nikt nie ubrudzi sobie rąk ratowaniem życia matki. Jak w obliczu takich tragedii możemy założyć, że obcy nam lekarz zrobi cokolwiek więcej niz podanie progesteronu i kazanie czekać do czasu az będzie mógł bez ryzyka ratować nasze życie. Takie dokładnie ma wytyczne, chociaż tych najnowszych pewnie większość nawet nie zna. Gdyby znali na innych wątkach nie byłoby dziewczyn suplementujacych proga przy becie, przy której lekarz ma obowiązek rozpocząć diagnostyke cp.
Wiem, że w idealnym świecie idę do lekarza, a on robi wszystko bym była zdrowa. Ale idealnego świata nie ma chociaż wszystkim nam go bardzo życzę.
I na koniec. Zawsze trzeba mieć nadzieję, zawsze trzeba wierzyć, że jest szczęśliwe zakończenie, bez tego nic co robimy nie miałoby sensu. Natomiast działać trzeba z nastawieniem na najgorsze.


Przepraszam, że się wtrąciłam, ale czułam się w obowiązku patrząc na to jak wiele z Was znam, za ile trzymam kciuki i ilu z Was może stać się coś złego bo ktoś beztrosko w internecie napisze Wam, że możecie narazić swoje zdrowie bo przecież Was uratują.

Niezmiennie trzymam kciuki 🤍
 
Skąd tyle jadu macie matko 😉

Nic mi nie wyjdzie w 5dpo,ok widocznie tą kreskę sobie wmawiam i jej nie ma - zrobie w 7dpo test i 10 dpo też , a i napisałam że zdjęcie zrobione 1,5h po zrobieniu testu a nie że kreska sie pojawiła 1,5h po zrobieniu testu, ale jak ktoś chce sie przyczepić to sie przyczepi 😊 pozdrawiam i Miłego dnia
To i tak nic nie zmienia.
Ciąża 5 dni po nie jest mozliwa - po prostu, chyba, że owulacja była kilka dni wcześniej niż zakładasz. To nie jest jad - tylko fakty. Poza tym cokolwiek Ty tam widzisz, jest to najpewniej fabryczny ślad, gdzie kreska powinna się pojawić najszybciej8 dni po. Bo na zdjęciu nie widać zupełnie nic.🙈
 
Skąd tyle jadu macie matko 😉

Nic mi nie wyjdzie w 5dpo,ok widocznie tą kreskę sobie wmawiam i jej nie ma - zrobie w 7dpo test i 10 dpo też , a i napisałam że zdjęcie zrobione 1,5h po zrobieniu testu a nie że kreska sie pojawiła 1,5h po zrobieniu testu, ale jak ktoś chce sie przyczepić to sie przyczepi 😊 pozdrawiam i Miłego dnia
Są na tym forum pewne zasady, które fajnie by było przestrzegać. Wyobraź sobie, że większość dziewczyn od lat marzy żeby zobaczyć dwie kreski, a czasem wpada ktoś kto wymachuje pozytywnym testem sprawiając przykrość. Zapraszamy do nas jeśli masz ochotę wnieść coś fajnego, podzielić się wiedzą lub czegoś nauczyć 😏

To nie w nas tyle jadu tylko w ludziach coraz mniej empatii 😏
 
Skąd tyle jadu macie matko 😉

Nic mi nie wyjdzie w 5dpo,ok widocznie tą kreskę sobie wmawiam i jej nie ma - zrobie w 7dpo test i 10 dpo też , a i napisałam że zdjęcie zrobione 1,5h po zrobieniu testu a nie że kreska sie pojawiła 1,5h po zrobieniu testu, ale jak ktoś chce sie przyczepić to sie przyczepi 😊 pozdrawiam i Miłego dnia
a dlaczego mówisz do mnie w liczbie mnogiej? 🤡🤣
 
No tak... wspólna sprawa to i wspólne niekorzystanie z wanny :)
Wykorzystaj moment jak go nie będzie w domu i wskocz do wanny 😆
no właśnie próbowałam tak zrobić, ale czuję się jak ostatni zdrajca wtedy, chociaż on sam mi kupuje kule do kąpieli 😂 i jemu to by nie przeszkadzało, ale mi się coś w mózgu zablokowało i to coś zmusza mnie do współcierpienia 😂
 
Znam te zawiedzione nadzieje az za dobrze. Doskonale wiem co dzieje się w głowie kiedy trzeba w ogóle rozważać tak straszne rozwiązania jak ratowanie siebie czy ciąży.
Natomiast to wszystko co przeszłam sama i historie dziewczyn, którym nad wyraz często pomagam bo ich lekarze tego nie robią pozwoliły mi wyciągać jeden brutalny, ale bardzo ważny wniosek.
Martwa dziecka nie urodzę. Nigdy.
Kiedy z każdym kolejnym poronieniem jechałam do szpitala czy lekarza w głowie miałam tylko walkę o swoje życie i 100% świadomości, że tym obcym ludziom nie zależy ani na moim życiu ani na moim zdrowiu, a już na pewno nie na czymś tak "błahym" jak jajowody.
Żyjemy w kraju absurdu, tu trzyma się kobiety z płodami bez szans na przeżycie do czasu az matkę zabije sepsa, tu czeka się az 20 tygodniowemu płodowi bez wód i szans na przeżycie przestanie bić serce bo nikt nie ubrudzi sobie rąk ratowaniem życia matki. Jak w obliczu takich tragedii możemy założyć, że obcy nam lekarz zrobi cokolwiek więcej niz podanie progesteronu i kazanie czekać do czasu az będzie mógł bez ryzyka ratować nasze życie. Takie dokładnie ma wytyczne, chociaż tych najnowszych pewnie większość nawet nie zna. Gdyby znali na innych wątkach nie byłoby dziewczyn suplementujacych proga przy becie, przy której lekarz ma obowiązek rozpocząć diagnostyke cp.
Wiem, że w idealnym świecie idę do lekarza, a on robi wszystko bym była zdrowa. Ale idealnego świata nie ma chociaż wszystkim nam go bardzo życzę.
I na koniec. Zawsze trzeba mieć nadzieję, zawsze trzeba wierzyć, że jest szczęśliwe zakończenie, bez tego nic co robimy nie miałoby sensu. Natomiast działać trzeba z nastawieniem na najgorsze.


Przepraszam, że się wtrąciłam, ale czułam się w obowiązku patrząc na to jak wiele z Was znam, za ile trzymam kciuki i ilu z Was może stać się coś złego bo ktoś beztrosko w internecie napisze Wam, że możecie narazić swoje zdrowie bo przecież Was uratują.

Niezmiennie trzymam kciuki 🤍
Zgadzam się we wszystkim poza jednym. Nie kazdy lekarz jest zły, tak samo jak ksiądz prawnik i nauczyciel. Są ludzie wykonujący swoje zawody z prawdziwego powołania. I pamiętajmy, same bez wytycznych lekarza nic nie zrobimy, jak kaze czekać i monitorować to tak zrobimy, same leku sobie nie przepiszemy, żeby poronic, za nim lekarz w 100% i to nie jeden tylko 2 musi zbadać i potwierdzić cp i dopiero podejmują działanie. Także badać, monitorować stan i wyniki i trzymać rękę na pulsie. Zresztą rozmawiałysmy z @997tennumertoklopoty i też podpowiadam, by skonsultowała sytuację z drugim niezależnym lekarzem. Będzie miała 2 opinie i może łatwiej będzie postanowić co zrobic.
 
reklama
Skąd tyle jadu macie matko 😉

Nic mi nie wyjdzie w 5dpo,ok widocznie tą kreskę sobie wmawiam i jej nie ma - zrobie w 7dpo test i 10 dpo też , a i napisałam że zdjęcie zrobione 1,5h po zrobieniu testu a nie że kreska sie pojawiła 1,5h po zrobieniu testu, ale jak ktoś chce sie przyczepić to sie przyczepi 😊 pozdrawiam i Miłego dnia
szybko z jadem Ci poszło 😅

Chcesz uczestniczyć w wątku, to nie wpadaj na niego w pierwszym poście ze zdjęciami testu, w dodatku z 5dpo, kiedy nie ma prawa Ci absolutnie nic wyjść, chyba, że tak naprawdę nie wiesz, kiedy miałaś owulacje i nie jesteś w 5dpo, a np. w 8dpo.

Przed wpadnięciem tu ze zdjęciami testu ciążowego wypada zapoznać się z pierwsza strona, zapisać się na jakiś dzień na testowanie i napisać chociaż kilka postów. Podeszłabys do kogoś obcego na ulicy i pokazała mu test ciążowy? Pewnie nie, więc dlaczego uznałaś, że zrobienie tego tutaj to dobry pomysł?
 
Do góry