Czerwcowe kreski ❤️

[truskawka_93]

@truskawka_93 co u Ciebie?
@julietta2 a jak tam u Ciebie, tak cicho ostatnio jesteś

Dziękuję, że pytasz kochana. Nadrabiam forum by byliśmy na urlopie, podczas którego próbowałam też coś poczytać, ale strasznie pędzicie dziewczyny, jeszcze duuuuuuużo mi zostało do nadrobienia
@LadyCaro możesz mi wpisać kropeczkę. Po powrocie z urlopu przyszła @. Ledwo weszłam do domu i się zaczęło Aż się zdziwiłam, bo zawsze mam akcje okresowe w pierwszy dzień wyjazdu, a tym razem się pohamowało na szczęście.
Nie dawajcie dziewczyny smutnych minek. Wierzę, że tak widocznie ma być i tyle. Działamy dalej
Z natłoku pracy zapomniałam wczoraj pójść do labo na badania, a był 3dc. Myślicie, że jutro - w 5dc, warto jeszcze wykonać prolaktynę i lh czy ewentualnie w kolejnym cyklu zrobić te badania faktycznie w 3dc?

 

[aurii_orelii]

Ja pamiętam, że NA GŁOS wypowiedziałam słowa "ja myślę, że u nas nie będzie problemu"!!! Wstyd mi jak cholera. Wydawało mi się, ze skoro mamy dobrą dietę, jesteśmy szczupli, ja mam okres regularny to w czym problem...?
O zgrozo, keidyś powiedziałam komuś, żeby ODPUŚCIŁ...

A ja do znajomych, którzy powiedzieli, że nie mają dzieci bo nie chcą na razie, bo ona nie lubi dzieci itd. Kiedyś przyszłam i zapytałam się "Co tam u Ludzi bezdzietnych słychać?". I pamietam jej minę wtedy. Jest mi cholernie wstyd! Teraz wiem, że być może wypracowali sobie odpowiedź "narazie nie chcemy" bo tak im łatwiej kogoś spławić. Tym bardziej, że jak przychodza do na to widze jak im się oczy świecą do mojego synka.

 

[aurii_orelii]

A jaki model? Bo tam jest tego kilka

Depilator Philips Lumea Advanced SC1998/00​

 

[truskawka_93]

Spóźnione, ale naprawdę szczere, życzenia wszystkiego co najlepsze dla wszystkich solenizantek i jubilatek tutaj <3 <3 <3

 

[LadyCaro]

Dziękuję, że pytasz kochana. Nadrabiam forum by byliśmy na urlopie, podczas którego próbowałam też coś poczytać, ale strasznie pędzicie dziewczyny, jeszcze duuuuuuużo mi zostało do nadrobienia
@LadyCaro możesz mi wpisać kropeczkę. Po powrocie z urlopu przyszła @. Ledwo weszłam do domu i się zaczęło Aż się zdziwiłam, bo zawsze mam akcje okresowe w pierwszy dzień wyjazdu, a tym razem się pohamowało na szczęście.
Nie dawajcie dziewczyny smutnych minek. Wierzę, że tak widocznie ma być i tyle. Działamy dalej
Z natłoku pracy zapomniałam wczoraj pójść do labo na badania, a był 3dc. Myślicie, że jutro - w 5dc, warto jeszcze wykonać prolaktynę i lh czy ewentualnie w kolejnym cyklu zrobić te badania faktycznie w 3dc?

Lepiej w 3, ale w 5 też jest okej.

 

[aurii_orelii]

Ja mam podobne odczucia czuję się gorsza, wybrakowana i jest mi wstyd. Czuję te oceniające spojrzenia, do tego dochodzi totalny brak wsparcia ze strony rodziny, głównie mamy. Mój brat, który zawsze mi truł o dziecku, odkąd wie o problemach przynajmniej zamilkł i chwała mu za to. Niestety mama potrafi dowalić do pieca. Reszta rodziny jakoś udaje raczej, że nic się nie dzieje… najgorsze dla mnie jest to, że przez gadanie mamy, zaczynam w pewnym sensie żałować chociaż nie wiem czy to jest dobre słowo, wyboru partnera i jestem na siebie wściekła za takie myślenie ale nie mogę wyrzucić z głowy jej słów z początku naszego związku „on jest stary i już nie będziecie mieli ładnych dzieci” to był jakiś taki tekst. Niby pierdoła a dla mnie jak jebana klątwa. w sensie kocham mojego męża i jest wspaniałym człowiekiem ale przez to całe ***** jakie nas spotyka nie mogę czasami odpędzić takich myśli, że może jednak trzeba było wybrać rówieśnika. Dodatkowo- kiedyś w ogóle nie myślałam o wyjeździe z kraju bo chciałam być blisko rodziny. A teraz? Wyjechałabym najchętniej do Australii, żeby tylko być jak najdalej od wszystkich i tego wszystkiego

Ale pierdo*enie! Młodzi ludzie mają problemy z płodnością a taki stary Strasburger spłodził dziecko. I tekst o brzydkich dzieciach masakra. Przepraszam, mam nadzieję, że nie uraziłam Cię tym tekstem ale mnie nosi jak takie coś słyszę.....

 

[aurii_orelii]

Jestem 6dpo, testowanie się zbliża

wróciłaś już?

 

[LadyCaro]

Ale pierdo*enie! Młodzi ludzie mają problemy z płodnością a taki stary Strasburger spłodził dziecko. I tekst o brzydkich dzieciach masakra. Przepraszam, mam nadzieję, że nie uraziłam Cię tym tekstem ale mnie nosi jak takie coś słyszę.....

albo Al Pacino co teraz będzie miał dziecko

 

[AScarlett]

wróciłaś już?

Nie

 

[Kosinka94]

Ja urodziny nie wyprawiam ze względu na owulację

Ja mam podobne odczucia czuję się gorsza, wybrakowana i jest mi wstyd. Czuję te oceniające spojrzenia, do tego dochodzi totalny brak wsparcia ze strony rodziny, głównie mamy. Mój brat, który zawsze mi truł o dziecku, odkąd wie o problemach przynajmniej zamilkł i chwała mu za to. Niestety mama potrafi dowalić do pieca. Reszta rodziny jakoś udaje raczej, że nic się nie dzieje… najgorsze dla mnie jest to, że przez gadanie mamy, zaczynam w pewnym sensie żałować chociaż nie wiem czy to jest dobre słowo, wyboru partnera i jestem na siebie wściekła za takie myślenie ale nie mogę wyrzucić z głowy jej słów z początku naszego związku „on jest stary i już nie będziecie mieli ładnych dzieci” to był jakiś taki tekst. Niby pierdoła a dla mnie jak jebana klątwa. w sensie kocham mojego męża i jest wspaniałym człowiekiem ale przez to całe ***** jakie nas spotyka nie mogę czasami odpędzić takich myśli, że może jednak trzeba było wybrać rówieśnika. Dodatkowo- kiedyś w ogóle nie myślałam o wyjeździe z kraju bo chciałam być blisko rodziny. A teraz? Wyjechałabym najchętniej do Australii, żeby tylko być jak najdalej od wszystkich i tego wszystkiego

Ile lat ma Twój mąż? Mój ojciec spłodzić jedno dziecko jak miał 45 lat, a drugie 49. Gdyby nie antykoncepcja to miała bym w **** rodzeństwa. Pewnie gdyby chcieli to nawet teraz by pykli kolejne bez problemu.