reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa

A co ja robię ? Leżę i przeglądam rolki z żarciem na Fejsie 😅😅
Ej a próbowaliście biały ryż? Wiem,że milion zamienników,ale to już nie ten smak 🙈 Ja chyba spróbuję ugotować ,schłodzić i odgrzać kolejnego dnia,bo mam mega ochotę ostatnio .
Dla mnie basmati jest jak biały 😄innego nie jem !

A murzynek mniam - mówiłam 😄
 
reklama
Ja sie wpisuje w ramy - po 28tc cukry swiruja- mam 29 a rano znowu nie moge zejsc ponizej 90 a nic nie zmienilam w rutynie diety. Juz podbilam 1 jednostke, ale dalej 91 wiec trzeba kolejna... nawet nie czekam tych 3 dni 😔
A próbowałaś porobić coś i zmierzyć tak za pol h jeszcze raz? U mnie to się sprawdza - wstałam 96, porobiłam coś, ubrałam się, za jakieś 15-20 min było już 88 💪🏼 Oczywiście dla spokojnej głowy to ten niższy wpisuje do zeszytu 😉
 
Kochana co ile masz wizyty ?
Ja też mam ostatnio wrażenie ciągłych mokrych majtek...już też mi się włączyła akcja że to wody ...ale ja mam jakiś gesty śluz bardziej...
Co 2 tyg, następna w środę :)
U mnie sączeniem bym tego nie nazwała, po prostu chyba zwiększyły mi się upławy po Luteinie albo ostatnie dni jestem bardziej mokra, może też ze stresu 😉
Staram się nie panikować i podejść do tego rozsądnie.
 
A próbowałaś porobić coś i zmierzyć tak za pol h jeszcze raz? U mnie to się sprawdza - wstałam 96, porobiłam coś, ubrałam się, za jakieś 15-20 min było już 88 💪🏼 Oczywiście dla spokojnej głowy to ten niższy wpisuje do zeszytu 😉

Zawsze tak mierze. Najpierw sie ogarniam plus toaleta, schodze na dol, biore leki i wypijam szklanke wody. Zawsze zajmuje mi to z 15-20mint wlasnie.
Niestety pomimo 3 pomiarow i tak jest powyzej 90 i nijak nie idzie zbic. Porypalo te moje cukry i tyle, musze insuline zwiekszac. Buuu:-)
 
Jak Cie to pocieszy to moj synek urodzil sie w 37tc z waga 3,200 wiec to normalna waga Twojego Malenstwa na koncowce. Na koncowce zawsze najwiecej przybiera.

Co do cukrow zbadaj jutro i w razie co umow sie na wizyte jak nie do diablo bo moze nie byc krotkich terminow to do ginekologa on pomoze rowniez w tej koncowce.
Ogólnie waga mnie cieszy ale czy to normalne, że w dwa tygodnie tak przybrała 🙄 nie wiem jakby mój lekarz na to zareagował. Wczoraj akurat była jego matka bo jemu coś wypadło. W ogóle głowa wychodzi na 39 tydzień a zresztą 36/37 tydzień. To też.mnie zastanawia
 
Co 2 tyg, następna w środę :)
U mnie sączeniem bym tego nie nazwała, po prostu chyba zwiększyły mi się upławy po Luteinie albo ostatnie dni jestem bardziej mokra, może też ze stresu 😉
Staram się nie panikować i podejść do tego rozsądnie.
Ja po luteinie miałam typowo wodniste. Żaden śluz tylko woda.
 
Dokładnie takie mam, jakby woda, nawet lekko klejąca. Czyli jeszcze nie rodzę 😂
Jak samopoczucie, już lepiej?
Właśnie zmierzyłam sobie cukier po śniadaniu i 140 🤷🏼‍♀️ mąż mnie trochę zdenerwował więc trochę się uniosłam, może przez to. On nie kuma, że to ja noszę nasze dziecko i to na mnie spoczywa cała odpowiedzialność. Dla niego wiecznie wymyślam i nie mam prawa mówić o swoich obawach bo go to denerwuje 😶
 
Właśnie zmierzyłam sobie cukier po śniadaniu i 140 🤷🏼‍♀️ mąż mnie trochę zdenerwował więc trochę się uniosłam, może przez to. On nie kuma, że to ja noszę nasze dziecko i to na mnie spoczywa cała odpowiedzialność. Dla niego wiecznie wymyślam i nie mam prawa mówić o swoich obawach bo go to denerwuje 😶
Na pewno stres wpłynął, poza tym 140 to jeszcze nie tragedia :) Spróbuj się uspokoić i zająć czymś myśli, też stres przedporodowy robi robotę, już jesteś na końcówce :)
Faceci nie zrozumieją, bo to hormony nami rządzą :)
 
reklama
Na pewno stres wpłynął, poza tym 140 to jeszcze nie tragedia :) Spróbuj się uspokoić i zająć czymś myśli, też stres przedporodowy robi robotę, już jesteś na końcówce :)
Faceci nie zrozumieją, bo to hormony nami rządzą :)
Dokładnie, ja kompletnie nie rozumiem czemu on się wdaje ze mną w dyskusję. No i bardzo prowokuje. A powinien zapewnić mi spokój :/ @Frogi Ty na 20.03 masz skierowanie do szpitala? I będą Ci wywoływać?
 
Do góry