reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa

No mi się już wszystko wydaje za ciężkie 🙈 Muszę się częściej wybrać na zakupy,ale mam takie wrażenie,że jakbym ten sam ciężar założyła na plecy w plecaku to bym tego nie odczuła 😝😅
Dzięki za odpowiedź ☺️

Plecak moze za bardzo obciazac kregoslup i brzuszek to mkze byc kiepski pomysl. A taki ciągutek? Taki na koleczkach? Praktycznie nie obciazasz sie ;-) tylko jakis dizajnerski :-):-)
 
reklama
Plecak moze za bardzo obciazac kregoslup i brzuszek to mkze byc kiepski pomysl. A taki ciągutek? Taki na koleczkach? Praktycznie nie obciazasz sie ;-) tylko jakis dizajnerski :-):-)
Nie no jak coś jest ciężkie to jest poprostu ciężkie i nie ważne czy w ręce czy na plecach 😅 tak serio chyba . Częściej muszę iść do sklepu ,bo jednak kurde to już nie to co kiedyś 😅 Taki jak mają babcie ? Na kółkach ? Jakiś pomysł jest. Ale wiesz we wszystko jak naładujesz to jest obciążenie . Ja się muszę nauczyć dodatkowo wolniej chodzić ,bo jestem z natury taka szybka ,wszystko już i teraz i miałam ta reklamówkę ,szłam gadałam przez telefon i dyszalam jak stara baba 😅😅
 
A co ja robię ? Leżę i przeglądam rolki z żarciem na Fejsie 😅😅
Ej a próbowaliście biały ryż? Wiem,że milion zamienników,ale to już nie ten smak 🙈 Ja chyba spróbuję ugotować ,schłodzić i odgrzać kolejnego dnia,bo mam mega ochotę ostatnio .
 
Taaak. Taki na kolkach ale moze nie babciny a jakis wypaśny :-) pomysl ze brzuch bedzie coraz wiekszy i latwiej nie bedzie a odciazy Cie to mega :-)

Ja żarłam sushi, a tam jest bialy ryz, wchodzilo elegancko :-)

Tez lubie sie tak katowac... tyle ze ja na IG ogladam ciasta 😂😂😂🤤
 
Taaak. Taki na kolkach ale moze nie babciny a jakis wypaśny :-) pomysl ze brzuch bedzie coraz wiekszy i latwiej nie bedzie a odciazy Cie to mega :-)

Ja żarłam sushi, a tam jest bialy ryz, wchodzilo elegancko :-)

Tez lubie sie tak katowac... tyle ze ja na IG ogladam ciasta 😂😂😂🤤
Ja ciasta ,sałatki ,jakieś zapiekanki 😅😅 Wczoraj miałam ochotę na taką makaronowa z sosem pieczarkowym i serem i jakbym miała więcej energii to bym pojechała po składniki i zrobiła 😅😅
 
No to rob! Tylko makaron zmien na pelnoziarnisty i rębaj ;-)))
Ja jutro robie jarzynowa bo juz mnie cisnie :-p
 
Juz planuje, ze zrobie tesciowej tort z bezy pavlovej. Mega lubie piec, ale juz z jedzeniem tego to mi przykro ze nie moge, ciesze sie jak inni mowia ze dobre. Taka namiastka slodkosci dla mnie :-)
 
A mi biały makaron jakoś nie szkodzi specjalnie . Rosół np zjadam zawsze ze zwykłym ,spbagetti co prawda nie próbowałam. Ja też jak mąż jest to mu robię coś słodkiego i jakoś mnie to cieszy. Ja właśnie po kolacji ☺️
 

Załączniki

  • 475bc6dd-4914-4e46-8799-6b4f241bca9e.jpeg
    475bc6dd-4914-4e46-8799-6b4f241bca9e.jpeg
    59,1 KB · Wyświetleń: 35
Byłam na wizycie. 36+6 i waga 3100 :o a 2 tyg temu była 2400. No ale wiadomo, dwóch innych lekarzy + błąd pomiaru. Ale czuję małej siłę :D wgl na ktg leżałam z 50 min, pisały się skurcze, pessar ściągnięty, wymaz pobrany także czekamy na rozwój akcji. Następna wizyta za półtora tygodnia i mam nadzieję, że już na nią nie pójdę :D
 
reklama
Do góry