reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

AgMich: Miałam sie jeszcze nie zapisywac zanim nie potwierdze podwyższonej glukozy po 75g (za półtora tygodnia), ale jak poczytałam posty, że tak bardzo marudzisz, że tu sama zostajesz... ;-)

jeszcze nie byłam w poradni i dietę sama sobie kombinuje i chciałam sie was zapytać czy białko typu biały twaróg z jogurtem, jajka, mleko 2%, serki do smarowania chleba (oczywiście pełnoziarnistego :tak:) itp. są dopuszczalne, czy zakazane?
 
reklama
jeszcze nie byłam w poradni i dietę sama sobie kombinuje i chciałam sie was zapytać czy białko typu biały twaróg z jogurtem, jajka, mleko 2%, serki do smarowania chleba (oczywiście pełnoziarnistego :tak:) itp. są dopuszczalne, czy zakazane?

sama sprawdzisz, jeśli będziesz miałą glukometr, bo każda z nas trochę inaczej reaguje na to samo jedzenie :tak: ale najczęściej nabiał można, byle nie na śniadanie :-) serki poczytaj dokładnie co mają w składzie...
ile miałaś po 50?
 
Dzisiaj rano 90:wściekła/y: sama już nie wiem dlaczego. :-(

Kuroslaw
miło z Twojej strony:tak: a jaki miałaś wynik po 50? Może jeszcze okaże się, że wszystko ok?:tak: Co do nabiału to ja wcinam sporo nawet na śniadanie i nie podnosi mi cukru. Jednak zawsze uważam, żeby to były sery chude z jak najmniejszą zawartością cukru, jogurty tylko naturalne u mnie obowiązkowo codziennie na podwieczorek Activia naturalna. Jak jej nie mam to duży naturalny albo kefir.Kefir też często jako dodatek do obiadu (do ziemniaków i jajka). Żółty ser też podjadam na kanapki ale taki z dużymi dziurami. Jak będziesz miała glukometr to popróbujesz. :tak: Mleko wypijam czsem przed snem ale nigdy w dzień. Np. dzisiaj na śniadanie dwie kanapki razowca z jogurtowym almette i pomidorkiem.

Iza
wybrałaś wózek? Wiesz może co u Carioci?
 
Iza wybrałaś wózek? Wiesz może co u Carioci?


na wóżek poluję,,, właściwie wybrałam, teraz jak pajęczyca siedzę na allegro i się czaję. Wczoraj sprzed nosa dosłownie ktoś sprz atnął mi wózek, któy wybrałąm :wściekła/y: nie mog do tego dopuścić po raz drugi, no bo przecież nie mogę się denerwować :-)
a Carioca może już tuli swoje zdrowe malenstwo w ramionach.. nie wiem, nie mam z Nią kontaktu...
 
no i kupiłam dziś w piekarni pyszny, pachnący chleb żytni. Był taki wpanialy, że na śniadanie zjadłam dwie kromki tego chlebka same, nawet bez masła. :-D No rozkosz!!! niebo w gębie!!! A przed śniadankiem zwiększona insulinka, 6j poszło. :cool2: A po godzinie 176 :-(
Będę próbować dalej, ale szczerze mówiąc, jak zobaczyłam ten wynik, to jakoś zwątpiłam w słuszność tej strategii
 
IzaBK poniewaz ja od jakiegos czasu lece na normalnym chlebie (zeby nie miec ketonów) to powiem Ci ze u mnie tez jest tak ze na raz to jedna kromka, dwie juz winduja wynik ponad norme. Wiec moge go jesc, ale za to jem cos co 2-2,5 h i wynik jest ok. Ale na poczatek tez tak mialam ze jak poczulam w buzi ten smak to pojechalam z iloscia :-)
 
IzaBK poniewaz ja od jakiegos czasu lece na normalnym chlebie (zeby nie miec ketonów) to powiem Ci ze u mnie tez jest tak ze na raz to jedna kromka, dwie juz winduja wynik ponad norme. Wiec moge go jesc, ale za to jem cos co 2-2,5 h i wynik jest ok. Ale na poczatek tez tak mialam ze jak poczulam w buzi ten smak to pojechalam z iloscia :-)

Winoroślinka - zdaje się że trafiłąś w sedno! Rzeczywiście najpierw ukroi lam sobie jedną cienką kromkę, a tę drugą jak kroiłam, to już znałam ten pyszny smak i pojechałam na 2 centymetry chyba.. włąściwie to była pajda a nie kromka, bo chleb taki wielki.... :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: tak, popróbuję jeszcze z tym chlebem, tylko rozsądniej :cool2:
 
Iza, a ile normalnie bierzesz do śniadania? może spróbuj 8j.przynajmniej raz na jakiś czas, żebyś mogła zjeść trochę chleba. dobrze, ze już niedługo zostało do porodu.
ja dzisiaj zaliczyłam wizytę u diabetologa i rano będą 4j, a do obiadu i kolacji po 2, ale mogę jeszcze ze dwa dni zobaczyć jak cukry.jednak tendencja jest zwyżkowa. ostrzegali mnie , ze po 30 tc robi się coraz gorzej i prawdopodobnie dojdę do 30j do każdego posiłku.
na szczęście hemoglobina glik. wyszła 4,8 , więc w normie.
 
Iza, a ile normalnie bierzesz do śniadania? może spróbuj 8j.przynajmniej raz na jakiś czas, żebyś mogła zjeść trochę chleba. dobrze, ze już niedługo zostało do porodu.
ja dzisiaj zaliczyłam wizytę u diabetologa i rano będą 4j, a do obiadu i kolacji po 2, ale mogę jeszcze ze dwa dni zobaczyć jak cukry.jednak tendencja jest zwyżkowa. ostrzegali mnie , ze po 30 tc robi się coraz gorzej i prawdopodobnie dojdę do 30j do każdego posiłku.
na szczęście hemoglobina glik. wyszła 4,8 , więc w normie.

no właśnie na dysporporcje w ilościach insuliny zwróciłą uwagę diabetolog - bo na śniadanie do tej pory brałam tylko 4, ale za to jadłam deski, a nie chleb... ale do obiadu biorę 8, a do kolacji 7... i to wydało się lekarce dziwne, bo zwykle na śniadanie są największe dawki :eek:
ja bardzo rygorystycznie podchodzę do diety :cool2: lekarka orzekła, że nawet za bardzo :rofl2:

i nikoniecznie trzeba dojść do 30 j po 30 tc, popatrz na mnie, jestem tego przykłądem. A tę glikowaną rzeczywiście masz na świetnym poziomie !!
 
reklama
Iza, dzięki za dodanie otuchy.
To prawda, zwykle na śniadanie jest największa dawka, bo trzustka jest rozleniwiona po nocy :-) i potrzebuje kopa na rozruch.
Pozdrowienia.
 
Do góry