AgMich
Mamy drugiego synusia :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2009
- Postów
- 530
Ale dzisiaj zwariowany dzień. Musiałam wpakować się na siłę do lekarza rodzinnego po receptę na paski bo gdybym miała czekać w kolejce to chyba bym spędziła tam cały dzień. Pamiętam jak Iza pisała o wtargnięciu po recepty i wzięłam z Niej przykład ;-) co oczywiście bardzo się opłaciło. Najbardziej chciało mi się śmiać gdy za plecami gabinetu usłyszałam tłum staruszek wykrzykujących i oburzonych. Jedna stwierdziła "tak młoda i zdrowa a nie chce jej się czekać" pomyślałam sobie, że moja cukrzyca jest pewnie poważniejsza niż nie jedna wymyślona choroba tych starszych pań, które są w ośrodku regularnie i nie wiadomo po co. Właśnie wstawiłam obiadek: ziemniaki, jajka sadzone i kefir, pyyyyychotka.
mdmd jakie miałaś wyniki, że dostałaś insulinę? Właśnie zbliżam się do przełomowego momentu trzustkowego i ciekawa jestem jak to jest. Chciałabym obyć się bez insuliny. Ale cukry poranne wciąż przy granicach normy.
mdmd jakie miałaś wyniki, że dostałaś insulinę? Właśnie zbliżam się do przełomowego momentu trzustkowego i ciekawa jestem jak to jest. Chciałabym obyć się bez insuliny. Ale cukry poranne wciąż przy granicach normy.
Ostatnia edycja: