reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

W ogóle od piątku jestem w szpitalu (W Warszawie na Madalińskiego). Trafiłam tutaj ponieważ zaczęła mi się szyjka skracać. W piątek miała 18mm, a już dziś tylko 13mm i rozwarcie na 1cm. Dostałam sterydy na rozwój płucek mojej małej. Niestety przez sterydy cukry zaczęły mi skakać. Po śniadaniu 135 - to dla mnie bardzo dużo. Po obiedzie 155. Lekarz mi powiedział, że przez 3 dni mam nie mierzyć cukrów bo tylko będę sie stresować, a i tak nie mam na to wpływu. Ja jednak boję się, że szkodzę mojej córeczce. Dlatego jem razie same warzywa i biały ser i jakoś daje rade utrzymać te cukry w ryzach. Chociaż chyba będę umierać z głodu. Bo ogólnie wychodzi mi bardzo mało kalorii i węglowodanów, ale 3-4 dni jakoś wytrzymam.
Czy któraś z Was też miała podawane sterydy na rozwój płuc u maluszka? Jak wtedy zachowywały się Wasze cukry? Czy kilka dni po odstawieniu tych sterydów cukry wróciły do normy?

Ogólnie to jestem załamana, że tak mam pod górkę w tej ciąży [emoji20] Zawsze ta cukrzyca była dla mnie łaskawa. Nie miałam żadnych skoków cukrów, wystarczyło, że jadłam mało i często i odstawiłam słodycze. Mam wielką nadzieje, że za kilka dni wszystko wróci do normy.

Ja rownież dostałam sterydy w szpitalu w zeszłym tygodniu. Ostatnia dawka była podana w czwartek.
Gdy mierzyłam cukry, oczywiście skakały wysoko mimo ze mało jadłam wiec przestałam mierzyć bo strasznie sie denerwowałam. Podobno 72 godziny utrzymują sie w organizmie ? Od jutra zaczynam mierzenie.
Czy miałaś jakieś efekty uboczne oprócz tych cukrów ?

U mnie szyjka skróciła sie juz w 18 tyg z 2,5 na 1,8. Założono mi szew. Obecnie jestem w 33 tygodniu i szyjka trzyma od założenia szwa 2,5 cm, rozwarcia brak jednak lekarz podjął decyzje ze podajemy sterydy w razie czego.. nie czuje sie po nich najlepiej [emoji52]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja rownież dostałam sterydy w szpitalu w zeszłym tygodniu. Ostatnia dawka była podana w czwartek.
Gdy mierzyłam cukry, oczywiście skakały wysoko mimo ze mało jadłam wiec przestałam mierzyć bo strasznie sie denerwowałam. Podobno 72 godziny utrzymują sie w organizmie ? Od jutra zaczynam mierzenie.
Czy miałaś jakieś efekty uboczne oprócz tych cukrów ?

U mnie szyjka skróciła sie juz w 18 tyg z 2,5 na 1,8. Założono mi szew. Obecnie jestem w 33 tygodniu i szyjka trzyma od założenia szwa 2,5 cm, rozwarcia brak jednak lekarz podjął decyzje ze podajemy sterydy w razie czego.. nie czuje sie po nich najlepiej [emoji52]
To wcześnie Ci Ty szyjka zaczęła się skracać. U mnie to już za późno na szew. Zostaje pessar, ale ja nawet wole ten pessar. Dziś od razu po wstaniu cukier 126! Myślałam,że zawału dostanę!! Chyba też przestane mierzyć bo i tak nie mam na to żadnego wpływu, a nikt nie da insuliny na 3-4 dni. Podobno cukry wracają czasem po dwóch dniach od sterydów czasem po czterech. Nie ma reguły. Daj znać kiedy u Ciebie sie unormują! Ja nie mam na razie skutków ubocznych. Raz zrobiło mi się nagle gorąco. Poprosiłam pielęgniarkę o zmierzenie ciśnienia i było 102/62 i te uderzenie gorąca mi szybko przeszło. Ja się najbardziej boje, ze moja córeczka za bardzo się utuczy przez te kilka dni, a ja chciałam rodzic naturalnie.
 
Hej dziewczyny powiedzcie mi jak to u was wyglądało czy mając cukrzycę w jednej ciąży w kolejnej też się pojawia czy nie koniecznie.
Jestem aktualnie w 7tc i w poprzedniej ciąży ok 30tc zaczeli podejrzewać cukrzycę fakt że była to ciąża większego ryzyka bo bliźniacza i w sumie nie zdążyliśmy wprowadzić jakich leków czy diet bo poród był w 32tc. Jak myślicie ci teraz grozi mi cukrzyca ciążowa? Czy raczej jest to kwestia indywidualna j nigdy nie wiadomo.
 
Hej dziewczyny!
U mnie z wagą w tej ciąży jest tak, że najpierw schudłam 8 kg bo wymiotowałam. Potem to nadrobilam czyli osiągnęłam wagę początkową. I od tej wagi mam 4 kg na plusie. Odkąd jestem na diecie cukrzycowej waga rośnie bardzo powoli. Np miedzy jedna a druga wizytą przybrałam 1.5kg z czego maluchy 80dkg. Tzn, ze ja 70dkg.
Potem znowu waga stanęła.
O ile w pierwszej ciąży przytyłam 18kg to teraz z bliźniakami chyba do takiego wyniku nie dociagne.

@Heda u mnie odwrotnie. W pierwszej ciąży cukrzycy nie było. Synek urodził się 4250g. Teraz jak poszłam do lekarza to jedno z pierwszych pytań to czy była cukrzyca bo dziecko duże.
A teraz przy bliźniaczej wyszła.
 
Hej dziewczyny powiedzcie mi jak to u was wyglądało czy mając cukrzycę w jednej ciąży w kolejnej też się pojawia czy nie koniecznie.
Jestem aktualnie w 7tc i w poprzedniej ciąży ok 30tc zaczeli podejrzewać cukrzycę fakt że była to ciąża większego ryzyka bo bliźniacza i w sumie nie zdążyliśmy wprowadzić jakich leków czy diet bo poród był w 32tc. Jak myślicie ci teraz grozi mi cukrzyca ciążowa? Czy raczej jest to kwestia indywidualna j nigdy nie wiadomo.
To kwestia indywidualna Ale mi wróciła. Zalecenie jest takie że jeżeli miałaś cukrzycę ciążowa wcześniej to obciążenie się robi na początku ciąży .. ja teraz robiłam w 10 tygodniu i wyszło... niestety
 
To wcześnie Ci Ty szyjka zaczęła się skracać. U mnie to już za późno na szew. Zostaje pessar, ale ja nawet wole ten pessar. Dziś od razu po wstaniu cukier 126! Myślałam,że zawału dostanę!! Chyba też przestane mierzyć bo i tak nie mam na to żadnego wpływu, a nikt nie da insuliny na 3-4 dni. Podobno cukry wracają czasem po dwóch dniach od sterydów czasem po czterech. Nie ma reguły. Daj znać kiedy u Ciebie sie unormują! Ja nie mam na razie skutków ubocznych. Raz zrobiło mi się nagle gorąco. Poprosiłam pielęgniarkę o zmierzenie ciśnienia i było 102/62 i te uderzenie gorąca mi szybko przeszło. Ja się najbardziej boje, ze moja córeczka za bardzo się utuczy przez te kilka dni, a ja chciałam rodzic naturalnie.

Hej! U mnie cukry juz się normują. Minęły 4 dni od podania ostatniej dawki sterydów i dziś juz na czczo 88 a 1h po śniadaniu 105..
Nie biorę insuliny, stosuje tylko dietę. 33 tydzień ciąży.
 
Ech, ja się dzisiaj wkurzyłam bo miałam piękne wyniki ( choć głodna jestem), zjadłam lekkie leczo ale niestety z ryżem i cukier 174 :/ jeszcze jakbym zgrzeszyła! A ja się nawet porządnie nie najadłam :( muszę odstawić zupełnie ryż, bo nawet brązowy robi mi masakrę. Do obiadu dodatki skrobiowe chyba u mnie odpadają. Jak kocham warzywa, to powoli mam ich dość. Niedługo będę jeść tylko je i nabiał :/

U mnie 29+4 i ok. 8 kg na plusie, ale od miesiąca prawie stoi. Na tej diecie pewnie dużo nie ruszy, bo i z czego...
 
Ech, ja się dzisiaj wkurzyłam bo miałam piękne wyniki ( choć głodna jestem), zjadłam lekkie leczo ale niestety z ryżem i cukier 174 :/ jeszcze jakbym zgrzeszyła! A ja się nawet porządnie nie najadłam :( muszę odstawić zupełnie ryż, bo nawet brązowy robi mi masakrę. Do obiadu dodatki skrobiowe chyba u mnie odpadają. Jak kocham warzywa, to powoli mam ich dość. Niedługo będę jeść tylko je i nabiał :/

U mnie 29+4 i ok. 8 kg na plusie, ale od miesiąca prawie stoi. Na tej diecie pewnie dużo nie ruszy, bo i z czego...
To po ryżu brązowym miałaś taki skok? To dziwne, ryż brązowy powinien być ok. Pamiętaj, ze rozgotowane warzywa maja wysokie IG. Ja np. robię warzywa na parze lub w piekarniku i cukry zawsze ok po takiej wersji. Nie możesz unikać węglowodanów i chodzić głodna. Jak to długo będzie trwało to może powinnaś brać insulinę do posiłków?
 
reklama
U mnie też ryż kasza i ziemniaki już odpadają, ale reszte warzyw mogę szamać do woli, zwłaszcza szpinak. Ostatnio na obiad miałam szpinak z smażoną piersią z kurczaka i po takim obiedzie miałam 98... a objadłam się jak dzika świnia.
Dzisiaj byłam u ginekologa pomierzyła Małego i mówi, że 2900 g :0 <szok> (35 tc), no ale sporo a pilnuje diety cukry mam w normie, może pojedyncze przekroczenia. No to dr: zmierzmy jeszcze raz brzuch bo jakiś duży wychodzi, I nagle wyszło 2600 g. Więc lekkie ufff. Ale z drugiej strony Tatuś waga urodzeniowa 4 kg do czegoś zobowiązuje.
A no i te cukru z rana skomentowała, że takie do 92 to jeszcze mogą być, zwłaszcza, że nie są codzienne, tylko co 2-3 dni, ale mam obserwować.
Eh no i tak podbudowana i zadowolona z siebie jak wróciłam zrobiłam paszteciki z ciasta francuskiego z serem i kiełbasą, miałam zjeść 1 a zjadłam w sumie 3 ale w odległościach ok 30 min każdego i teraz ani nie wiem kiedy mierzyć i się tego boję. Dzisiaj sobie odpuszczę. Teraz wizyta za 2 tyg. i już wyczekuję Maluszka na świecie :)
 
Do góry