reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziewczyny ja jednak wybrałam się do diabetologa bo cukier na czczo przez 2 dni wyskakiwal 106. Do tej pory ostatni posiłek jadłam o około 22-23 , teraz kazała zjeść około 20. Chyba podzialalo bo dziś rano cukier 88. Powiem Wam, że ja już nie nadążam z tą cukrzyca... Dobrze, że trafiłam na fajna babeczke, stwierdziła, że za tydzień mam się pojawić na kolejnej wizycie, jeśli cukry się poprawia to obejdziemy się bez insuliny[emoji4]

Co do ziemniaków to ja ogólnie boję się nawet ich spróbować. Po kaszy i ryżu cukier ok. Wczoraj opedzlowalam grikowana pierś z kurczaka , pół woreczka kaszy i sałatę. Cukier po godz 96, także super

Boże lody [emoji7]już powiedzialam mężowi, że jak tylko będę mogła jeść normalnie po cc to ma mi kupić magnuma w polewie czekoladowej..aż się rozmarzylam

Dziewczyny ja jednak wybrałam się do diabetologa bo cukier na czczo przez 2 dni wyskakiwal 106. Do tej pory ostatni posiłek jadłam o około 22-23 , teraz kazała zjeść około 20. Chyba podzialalo bo dziś rano cukier 88. Powiem Wam, że ja już nie nadążam z tą cukrzyca... Dobrze, że trafiłam na fajna babeczke, stwierdziła, że za tydzień mam się pojawić na kolejnej wizycie, jeśli cukry się poprawia to obejdziemy się bez insuliny[emoji4]

Co do ziemniaków to ja ogólnie boję się nawet ich spróbować. Po kaszy i ryżu cukier ok. Wczoraj opedzlowalam grikowana pierś z kurczaka , pół woreczka kaszy i sałatę. Cukier po godz 96, także super

Boże lody [emoji7]już powiedzialam mężowi, że jak tylko będę mogła jeść normalnie po cc to ma mi kupić magnuma w polewie czekoladowej..aż się rozmarzylam
Super, że wizyta jeszcze za tydzień :)
Heh te lody też są na mojej liście i jeszcze sledzie z lisnera w jogurcie greckim i makrela w sosie pomidorowym
 
reklama
Dziewczyny która miała glukometr Diagnostkic ? Byłam wczoraj u diabetologa i pokazałam moje wyniki (5 dni miałam od 90-96) i teraz 7 dni ( od 83 - 90) oczywiście że narazie zostajemy bez insuliny skoro po posiłkach wyniki zawsze w normie.. mówiłam jej czy można sprawdzone słodkie... I mówi że spoko skoro mam wyniki w normie ja jestem w prawie 20 tyg. I mam 2 kg na plusie. Dziewczyny mówię mojej fajnej Pani diabetolog że jestem na takim forum i że dziewczyny piszą jakie jaja z tymi glukometrami uśmiałam się i mówi że różnica do 10 to wszystko w granicach normy i żeby nie przeżywać ... na co dała mi drugi glukometr Diagnostik mam już Accu CheckaBoże i teraz znowu jazda bo będę mierzyć na dwóch i przeżywać na razie różnica w normie bo około 8 jednostek Ale Diagnostik pokazuje mi więcej... zobaczymy jak będzie dalej...oj dziewczyny w piątek polowkowe chce usłyszeć że z moja dzidzia wszystko super. Ogólnie Pani Diabetolog się śmieje jak mnie widzi z tymi swoimi zapisami, analizami i opowiesciami mów i że jestem nadwyraz zaangażowana w ta cukrzycę i trochę ja to chyba rozsmiesza.. No ale taka jestem nienormalana.
 
Dziewczyny, kiedyś juz tu bylo wspominane o lodach.
Jak zjemy porcje lodów to nie musimy sie obawiać skoku cukru, bo organizm zużywa go do ogrzania i ten cukier nie idzie do krwi. Także spróbujcie i zmierzcie sobie cukier. Bo czasem cierpimy, język przy piętach, a taki lód wcale nie zrobi nam cukru 180 :)
Ktoś pisał o brzoskwiniach. Spróbowałam na sobie. Zjadłam do kolacji 5 sztuk. Myślę, no to bedzie cukru z 200. A tu nie cale 120 ;)

Może Nutellą tak nie poszalejemy, ale ja juz powoli nabieram dystansu do tej cukrzycy.
Cukry mam po dobrym posiłku do 140, czasem ciut ponad. Więc czasami małe grzeszki nie zaszkodza.
:)
A dzisiaj nowe opakowanie pasków i cukier na czczo 77. Byłam w szoku.

Moja dewiza "nie dajmy sie zwariować" ;)
 
A pozwalacie sobie dziewczyny na desery ? Ja odkryłam ze jak jem coś słodkiego na drugie śniadanie, przeważnie są to lody czekoladowe z kawałkami czekolady grycana [emoji6] cukier po 1h mam w okolicach 130.. albo galaretka z owocami i kruszonym ciasteczkiem.. wiec u mnie drugie śniadanie jest zawsze słodkie..[emoji6]
Niestety w innej porze dnia juz to nie działa i po obiedzie np podbija mi cukier taki deser kolacje.. najgorzej u mnie z pieczywem.. próbowałam juz rożnego.. zawsze po 1h 140-160.. czy jadacie cos słodkiego sprawdzonego co wam cukru nie podnosi za bardzo ?
33 tydzień ciąży, sama dieta ,+8 kg, dzidzia 1,9kg
Z takich słodkości to nic a nic:( w niedzielę mamy chrzciny w rodzinie i chciałabym normalnie zjeść obiad i deser i zastanawiam się, co zrobić, żeby nie podnieść cukrów. Insulinę sobie wstrzyknąć dodatkowo? Zapytam jutro duabetologa.
Co do słodkiego to 2 tygodnie temu odkryłam babeczki z mąki kokosowej z kakao. Piekę je sobie i w ogóle nie podnoszą cukru, więc pomiędzy 2. śniadaniem a obiadem jem takue dwie babki i piję filiżankę kawy. Chyba najprzyjemniejszy moment dnia:)
Dla mnie najgorsze było 1,5 miesiąca po diagnozie, że to cukrzyca. Teraz nawet mi się nie chce czekolady. Ale szarlotkę bym zjadła albo naleśniki z normalnej pszennej mąki:)
 
Dziewczyny, kiedyś juz tu bylo wspominane o lodach.
Jak zjemy porcje lodów to nie musimy sie obawiać skoku cukru, bo organizm zużywa go do ogrzania i ten cukier nie idzie do krwi. Także spróbujcie i zmierzcie sobie cukier. Bo czasem cierpimy, język przy piętach, a taki lód wcale nie zrobi nam cukru 180 :)
Ktoś pisał o brzoskwiniach. Spróbowałam na sobie. Zjadłam do kolacji 5 sztuk. Myślę, no to bedzie cukru z 200. A tu nie cale 120 ;)

Może Nutellą tak nie poszalejemy, ale ja juz powoli nabieram dystansu do tej cukrzycy.
Cukry mam po dobrym posiłku do 140, czasem ciut ponad. Więc czasami małe grzeszki nie zaszkodza.
:)
A dzisiaj nowe opakowanie pasków i cukier na czczo 77. Byłam w szoku.

Moja dewiza "nie dajmy sie zwariować" ;)
To muszę spróbować z tymi lodami. Może nie magnum ale jakiś sorbecik chociaż hehe
 
Z takich słodkości to nic a nic:( w niedzielę mamy chrzciny w rodzinie i chciałabym normalnie zjeść obiad i deser i zastanawiam się, co zrobić, żeby nie podnieść cukrów. Insulinę sobie wstrzyknąć dodatkowo? Zapytam jutro duabetologa.
Co do słodkiego to 2 tygodnie temu odkryłam babeczki z mąki kokosowej z kakao. Piekę je sobie i w ogóle nie podnoszą cukru, więc pomiędzy 2. śniadaniem a obiadem jem takue dwie babki i piję filiżankę kawy. Chyba najprzyjemniejszy moment dnia:)
Dla mnie najgorsze było 1,5 miesiąca po diagnozie, że to cukrzyca. Teraz nawet mi się nie chce czekolady. Ale szarlotkę bym zjadła albo naleśniki z normalnej pszennej mąki:)

A mogłabyś napisać jak te babeczki zrobić ? Uwielbiam kokos i kakao [emoji4] to moze być cos dla mnie [emoji6]
No ja mam jakaś dziwaczną tą cukrzyce ciążową że cukier po lodach czekoladowych z płatkami czekolady mam niższy niż po pieczywie.. ale to tylko na drugie śniadanie.. w innej porze dnia juz tak dobrze nie jest
 
reklama
Do góry