Ilonkaa ja jutro mam wizytę u ginekologa więc jak nie zapomnę to zapytam ale mam tyle pytań tym razem, że na bank o czymś zapomnę. A diabetologa też dopiero 19maja mam.
Margo wydaje mi się, że w Twoim przypadku to faktycznie stres na wynik wpłynął.
co do niewydolności to kurcze nieciekawie.. obserwuj i przede wszystkim ruch na to dobrze wpływa i trzymaj nogi trochę wyżej, np. na stercie poduszek.
Dostałaś jakieś leki? Ja mam profilaktycznie acard włączony bo też miałam (co prawda przed ciążą) podejrzenie zakrzepicy i badanie żył wykazało, że mam skręcone żyły i stąd ryzyko zakrzepów, zwłaszcza jak leżę. Więc mój gin od początku kazał ten acard włączyć.
Boję się co dziś będzie u mnie po śniadaniu... po kolacji i na czczo jak zwykle ok.
Margo wydaje mi się, że w Twoim przypadku to faktycznie stres na wynik wpłynął.
co do niewydolności to kurcze nieciekawie.. obserwuj i przede wszystkim ruch na to dobrze wpływa i trzymaj nogi trochę wyżej, np. na stercie poduszek.
Dostałaś jakieś leki? Ja mam profilaktycznie acard włączony bo też miałam (co prawda przed ciążą) podejrzenie zakrzepicy i badanie żył wykazało, że mam skręcone żyły i stąd ryzyko zakrzepów, zwłaszcza jak leżę. Więc mój gin od początku kazał ten acard włączyć.
Boję się co dziś będzie u mnie po śniadaniu... po kolacji i na czczo jak zwykle ok.