a mi ciąża chyba w smakach namieszała, bo przyznam że nigdy nie lubiłam jeść białej kiełbasy..... a mój K własnie nie dawno przyniósł na spróbe (własnej roboty) takową kiełbaske mniammm jak ja sie zajadałam .... dziwne rzeczy się dzieją![]()
Też mam dzisiaj różne smaki. Zjadłam przed chwilą chleb z czosnkiem i pasta jajeczną, a druga kanapkę z miodem. Niezły miks.
Galaretka też już się zrobiła i zjadłam 2 porcję. :-) Całe szczęście była w domu, bo nie wiem co bym zrobiła, gdyby jej nie było.