reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co się dzieje w moim brzuszku ?(z perspektywy lekarza)

reklama
Dziękuję Wam!! Musi być dobrze, bo innej opcji nawet nie chce dopuszczać. Po prostu musi!
Z tym leżeniem ciężko jest, bo jestem osobą, która nie bardzo potrafi bezczynnie leżeć, nosi mnie, ale stosuje się do tego co mi lekarz nakazał i wszystko będę znosić oby tylko dzidziol był w brzuchu do bezpiecznego terminu.
 
GIA moja ginka tez mnie badajac stwierdziła ze czuje głowke i tez było rozwarcie- lejek
mam niewydolnosc cisnieniowa szyjki i w 26 tc zakładała mi szew herveta i wlasnie cewnik był i zzo brrr nie polecam nikomu i teraz tez mam lezec bo jak byłam u niej ostatnio to szew sie troche zsuna bo mala tak nisko siedzi (jakbym ja w pipie czuła)i napiera i zeby wytrzymac tak do 32 tc i wtedy juz mozemy rodzis heheh no tak powiedziała ale zeby tylko dotrwac do 32 tc a potem to przedłuzac bedziemy:))

trzymam kciuki za udane wizytki
 
Gia jakbym mogła to bym leżała za Ciebie. Ja ogólnie strasznie dużo odpoczywam, bo chodzenie jest raczej mało przyjemne. Jakiś spacer albo zakupy i bóle brzucha, ciągnięcia, kłucia gwarantowane i do tego straszne upławy. Więc raczej rzadko wychodzę z domu. Tylko wtedy kiedy muszę... Ale już się przyzwyczaiłam.
 
Elcia ja też mam właśnie niewydolność ciśnieniowo-szyjkową, a pessar założony w 29 tyg. Na początku gin mi mówił, że 32 tydzień to absolutne minimum i pierwsza granica do jakiej musimy wytrwać, teraz jest to 34 tydz. Po tym terminie pewnie usłyszę, że jeszcze dwa tyg. i później jeszcze dwa ;-). I oby tak było. W 38 mogę rodzić :happy2:.

Paulinka tego leżenia to niektórzy mi zazdroszczą, że w końcu od pracy odpocznę (a mam stresującą), że w końcu mam czas na czytanie, oglądanie filmów itp. ale to nie do końca tak fajnie... często doła łapię. Dobrze, że trafiłam na bb :happy:, dzięki Wam jakoś lepiej to znoszę :tak:.
 
Gia mocno trzymam kciuki za Ciebie i maluszka, Elcia tak samo mocne kciukasy za Was. Suse gratuluje udanej wizyty. Oby same dobre wieści były już tylko :-)
 
reklama
Do góry