reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

Ja bym dała mięso z gotowanego rosołu, ale faktycznie zanim dodasz przyprawy. Odrobina soli mogłaby być, bo w 7 miesiącu wprowadza się już sól do diety niemowlaka, ale musiałoby być jej bardzo mało. Mocniej dosolić można po wyjęciu mięska dla małej :tak:
 
reklama
Ja bym dała mięso z gotowanego rosołu, ale faktycznie zanim dodasz przyprawy. Odrobina soli mogłaby być, bo w 7 miesiącu wprowadza się już sól do diety niemowlaka, ale musiałoby być jej bardzo mało. Mocniej dosolić można po wyjęciu mięska dla małej :tak:

Ja tak najczęściej robie...czasem to mama moja zanim wrzuci dodatek smakowy do zupy to odlewa mi ten rosołek, mięsko też wyjmujemy...i dopiero wtedy mocniej soli, i doprawia zupcie...
 
Ja nie mam chodów na wsi, więc kupuje mięso, ale nie kupuję małej kurczaka, tylko pierś z indyka.
A od kiedy można dzieciom podawać wywar z mięsa?
 
gratuluje obiadku.
moja lenka caly czas jadla moje zupki-urozmaicane raz z kalafiorkiem raz z brokulami raz ze szpinakiem a teraz co pluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec jej podaje sloiki i w miare je aczkolwiek ostatnio nie ma apetytu.
kobietki przez jakis czas nie będę się udzielać na bb gdyż do 20 września muszę zlożyć magisterkę i siedze nad ostatnimi poprawkami.
 
reklama
j.ost powodzenia!!!

Dziewczyny, czy dosalacie dzieciom delikatnie zupki jak gotujecie same? Ja nie dosalałam do tej pory, ale słoiczkowe zupki po 7 miesiącu są zazwyczaj lekko słone i widzę, że Oliwce zdecydowanie bardziej te słone smakują. Zastanawiam się, czy i do swoich zupek nie dodawać naprawdę odrobiny soli (mam taką zdrową jodowaną potasową) :confused::confused::confused::confused::confused::confused:

Dziś gotuję sama, oprócz ziemniaka, marchewki, piertuszki, selera, buraka, dyni i zieleniny dodałam dziś 2 nowości: odrobinę pora i cukinię. Mam nadzieję, że małej podejdzie, bo wyjdą mi pewnie ze 3 porcje conajmniej.
 
Do góry