reklama
W sumie jesli dobrze rozumiem, to przy karmieniu piersią nalezałoby wprowadzic gluten zanim dziecko skończy 5 miesiący. Ja zaczełam podawac Oliwce jednak krótko po tym jak skończyła 5 miesicy.
To fragment nowych wytycznych:
Nowy schemat żywienia został opracowany na podstawie wyników przeprowadzonych badań na temat optymalnego czasu wprowadzenia glutenu do diety. Badania potwierdzaja, że wcześniejsze niż zalecane do tej pory wprowadzenie do diety niemowlat niewielkich ilości produktów glutenowych zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby trzewnej – celiakii. Do tej pory produkty zawierające gluten pojawiały się w diecie w 10. miesiącu życia dziecka. Nowy schemat zaleca podawanie ich:
To fragment nowych wytycznych:
Nowy schemat żywienia został opracowany na podstawie wyników przeprowadzonych badań na temat optymalnego czasu wprowadzenia glutenu do diety. Badania potwierdzaja, że wcześniejsze niż zalecane do tej pory wprowadzenie do diety niemowlat niewielkich ilości produktów glutenowych zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby trzewnej – celiakii. Do tej pory produkty zawierające gluten pojawiały się w diecie w 10. miesiącu życia dziecka. Nowy schemat zaleca podawanie ich:
- od 5. miesiąca (po ukończeniu 4. miesiąca życia) niemowlętom karmionym piersią lub
- od 6. miesiąca (po ukończeniu 5. miesiąca życia), jeśli dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym.
A ja jednak wprowadzę po 9 :sick: nie znalazłam nic z glutenem byłam w lidlu mieli marny wybór kaszek ryżowych a w carrefour nie było tez nic oprócz ryżowych bezglutenowych 
Mała miała histerie bo 21.00 to pora jej kąpieli więc zakupy na szybcika nawet nie wiem co kupiłam wiem że straciłam 370 zł :sick:
a kaszki która zawiera gluten nie ma niestety juz na zakupy nie pojadę bo Robert od rana do wieczora w robocie a w sobote wyjeżdżam a tak mi zależało ....
na gotowanie nie będę miała porządnych warunków
Mała miała histerie bo 21.00 to pora jej kąpieli więc zakupy na szybcika nawet nie wiem co kupiłam wiem że straciłam 370 zł :sick: a kaszki która zawiera gluten nie ma niestety juz na zakupy nie pojadę bo Robert od rana do wieczora w robocie a w sobote wyjeżdżam a tak mi zależało .... na gotowanie nie będę miała porządnych warunków 
Jak czytam, co wasze dzieci już jedzą, to jestem w szoku:-) Misio dopiero od 2 tygodni je coś innego niż mleczko (nie dość, że cycusiowy, to jeszcze ze skłonnością do uczuleń i mamy wszystko wprowadzać miesiąc później, niż jest zalecane). W dodatku każdą nowość mamy testować przez 5-7 dni, więc sprawdziliśmy dopiero marchewkę i ziemniaczki :-) Ale Michaś wsuwa, aż mu się uszka trzęsą, jakby od urodzenia jadł łyżeczką
A co do glutenu - ja dam wg starych wytycznych. Rozmawiałam z ciotką-pediatrą i nie radziła mi się spieszyć. Najwyraźniej jakoś nie miała zaufania do tych nowych zaleceń, stwierdziła, że lepiej poczekać i zobaczyć, jakie będą efekty u innych. A ja sama też jakoś bez przekonania do tego podchodzę, więc się zgadzamy. Mały kiepsko toleruje to, co ja jem, więc wolę dmuchać na zimne
A co do glutenu - ja dam wg starych wytycznych. Rozmawiałam z ciotką-pediatrą i nie radziła mi się spieszyć. Najwyraźniej jakoś nie miała zaufania do tych nowych zaleceń, stwierdziła, że lepiej poczekać i zobaczyć, jakie będą efekty u innych. A ja sama też jakoś bez przekonania do tego podchodzę, więc się zgadzamy. Mały kiepsko toleruje to, co ja jem, więc wolę dmuchać na zimne
No ja tak właśnie robię Tycia, ja akurat kupiłam kaszkę z probiotykami Nestle 8 zbóż Biffidus po 9 miesiącu i dosypałam wczoraj 1 małą płaską łyżeczkę do zupki.O rany!!!!
Kaszkę mannę będę dodawać tylko w przypadku, jak będę gotowała sama zupkę.
Ja kupiłam zwykłą, bo kiedyś też miałam błyskawiczną i nie zauważyłam różnicy między gotowaniem zwykłej i błyskawicznej. Kaszkę gotuję dla Oliwki przez 3 minuty. Potem jak już zaczyna stygnąć, to na chwilkę włączam gaz i jak się zrobi gorąca to zaraz wyłączam. No i tak dochodzi jeszcze przez następne pare minut. Elegancko się rozkleja.
Najwygodniej gotować ją z zupką, bo jak gotowałam samą, bo bardzo trzeba pilnować, żeby jej nie przypalić, bo gotuję maleńką ilość w malutkim garnuszku.
Najwygodniej gotować ją z zupką, bo jak gotowałam samą, bo bardzo trzeba pilnować, żeby jej nie przypalić, bo gotuję maleńką ilość w malutkim garnuszku.
reklama
Jesli się nie wprowadzi glutenu w 5-6 miesiacu to dlaczego należy czekać aż do 10 miesiąca?
po skończonym 9 miesiącu wtedy się wprowadza rozalka a co do wprowadzania glutenu to możesz dać jedną płaską łyżeczkę kaszki pszennej bobovity z bananami lub 2 płaskie łyzeczki kaszki mlecznej bobovita
TAKIE :
NUTRICIA - Od�ywki dla dzieci i niemowl�t oraz �ywienie kliniczne
NUTRICIA - Od�ywki dla dzieci i niemowl�t oraz �ywienie kliniczne
i masz bez gotowania ;-)
