reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

My akurat mamy szczepienie 17tego, a więc 3 dni przed Poznaniem. Ale mam nadzieję, że Oli nie zareaguje jakoś źle i przyjedziemy. Szczepienia nie odłożę, bo u nas w okresie wakacyjnym czeka się po 3-4 tygodnie.

Kubusiowi życzę pozbycia się zaostrzenia się alergii jak najszybciej.

Kasiad jak rączka Oli po szczepieniu nadal opuchnięta :confused: bo Emilka ma nadal i nie wiem czy nie iść do lekarza z nią chociaż wydaje mi się że opuchlizna mniejsza no ale taka twarda jakaś jest nadal :baffled:
 
reklama
dziewczyny czy moza zamorozic arbuza?????na zime???szymek go uwielbia kocha nad zycie

a z nowosci dzis byla borowka amerykanska spoko ale arbuz jest krolem :tak:
 
Gosiu, Oliwce obrzęk już zszedł. Ma czerwone i twardą kulkę wielkości ok półtorej centymetra, ale się tym nie martwię, bo to normalne :tak:
 
No i zrobiłam prowokacje mlekiem NAN HA,od kilku dni podawałam jedna miarkę zamiast Pepti,od w czoraj pół na pół i na razie nie ma żadnych sensacji żołądkowych,kupki w normie,wysypki brak...ale sie boje jak cholera...:baffled:
Kubula zaczoł kichać,no i nie wiem,czy po mleku(też tak może być)czy od tego,że kosili trawę...
No ale próbujemy dalej,skoro sie odważyłam.
A tak na marginesie,to Nan strasznie Kubulkowi smakuje,wypija znacznie więcej(do tej pory 180-190,a teraz nawet 210).
Oglądam Kubulę i drżę nad każdą krostką.:confused:
A tak bym chciała,by choć alergia na mleko mu mijała...:tak:
 
ja kupiłam Inkę junior o smaku czekoladowym i Emilce nie podeszła :no:...i nie mogę u mnie znaleźć tych smakowych dodatków do mleka :wściekła/y:
 
Powodzenia dziewczyny z prowokacjami :tak:
U nas wszystko ok, Oli pije Nan Ha 2 już dość długo i nie mamy żadnych problemów :-)

Gosia, Oli też kawy zbożowej nie tknie, a szkoda.
 
reklama
a Hubek przeciwnie, uwielbia kawkę zbożówkę:tak: ja piję i on zawsze ode mnie chce podpijać, ale zanim dodam mleka oczywiście
a nie wiedziałam że jest jakaś kawa zbozowa junior:confused:
 
Do góry